Anna Grodzka już tak nie wygląda. Sporo schudła i zmieniła fryzurę. Mamy nowe zdjęcia
Anna Grodzka urodziła się w 1954 roku. Już jako dziecko uświadomiła sobie, że nie czuje się dobrze w męskim ciele i chce być akceptowana jako kobieta. W tamtych czasach tranzycja nie wchodziła w grę, przez co przeprowadziła ją dopiero po kilku dekadach.
Po operacji wyglądam jak kobieta i czuję się świetnie, jakbym unosiła się kilka metrów nad ziemią. Wreszcie jestem wolna. Ból, który towarzyszył mi po operacji, wynagrodziła mi ta wolność. Obudziłam się z narkozy i poczułam ulgę, ale i dumę. Ból nie był już ważny. To można tylko porównać do porodu, bo dziecko wynagradza cierpienie – wyznała "Faktowi".
W 2011 roku Grodzka jako pierwsza osoba transpłciowa w historii dostała się do polskiego Sejmu. Reprezentowała w nim Ruch Palikota/Twój Ruch. Po czterech latach nie ubiegała się o reelekcję, co nie oznacza, że zupełnie zrezygnowała z uczestnictwa w życiu politycznym. Przez pewien czas próbowała swoich sił w Partii Zieloni oraz Polskiej Partii Socjalistycznej.
Odmieniona Anna Grodzka wróciła na salony
26 października była parlamentarzystka pojawiła się na premierze filmu "Lęk" Sławomira Fabickiego.
Dwie siostry wyruszają w pełną emocji podróż, poprzez śmiech i łzy, radość i gniew, aż do finału, który ma rozstrzygnąć o losie jednej z nich – czytamy w jego oficjalnym opisie.
Podczas eventu zaprezentowała odmłodzony wygląd. 69-latka sporo schudła i zmieniła fryzurę. Nowe zdjęcia aktywistki zobaczycie w galerii pod artykułem.