ExclusiveAnia Wyszkoni i Jan Kliment coraz bliżej finału. Nie obyło się bez wypadków

Ania Wyszkoni i Jan Kliment coraz bliżej finału. Nie obyło się bez wypadków

Fotografia: Facebook
Fotografia: Facebook
Magda Guss-Gasińska

18.10.2014 14:35, aktual.: 18.10.2014 15:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na szczęście wszystko szybko się goi...

Ten tydzień był dla nich trudny. Wczorajszy występ Ani Wyszkoni i Jana Klimenta długo stał pod znakiem zapytania (zobacz: Jan Kliment miał wypadek na próbie Tańca z Gwiazdami. Czy w piątek zatańczy?) Powód? Tancerz oberwał od choreografki łokciem! Przypadkowy cios rozbił  Jankowi łuk brwiowy i podbił oko. Sprawa wyglądała poważnie, jednak para postanowiła zatańczyć. Kliment, mimo uszczerbku na zdrowiu zrobił co mógł, żeby Ania jak zwykle zaprezentowała się pięknie. I to był dobry wybór - Para przeszła do kolejnego odcinka Tańca z Gwiazdami! A jak czuł się Janek? Po stłuczeniu nie ma już śladu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także