Aneta Glam ostro o Derpieński: "Caroline jest bardzo agresywna i prymitywna" [WIDEO]
Aneta Glam pojawiła się na premierze dwóch pierwszych odcinków nowego reality show Królowa przetrwania. Zapytaliśmy ją o wrażenia po programie oraz o sytuację z Caroline Derpieński.
Aneta Glam o udziale w programie Królowa przetrwania
Jak Aneta wspomina udział w programie?
Było bardzo ciężko. Tam było 100% więcej historii dramatycznych niż te, które pokazane były w pierwszych odcinkach. Najcięższe było dla mnie to, że nie mogłyśmy się umyć. Byłyśmy cały czas brudne, wilgotne, śmierdzące i do tego towarzystwo 11 innych dziewczyn o takich silnych temperamentach, cały czas były kłótnie i dramy - zdradziła nam.
Czy Aneta żałuje udziału w show? Dlaczego zdecydowała się wziąć udział w programie?
My nie wiedziałyśmy gdzie i z kim jedziemy. Dopiero się dowiedziałyśmy, jak już byłyśmy z dżungli. Nawet jak zobaczyłam Natalię Janoszek to byłam w szoku, nie spodziewałam się, że tam będzie, nie spodziewałam się Marty Linkiewicz, która mnie zaatakowała słownie, więc chyba bym się nie zdecydowała na ten program, gdybym znała obsadę. Zdecydowałam się na ten program żeby rozszerzać moją wegańską misję, ponieważ to jest taka platforma, która będzie bardzo głośna i miałam okazję codziennie mówić o mojej myśli wegańskiej i etycznym stylu życia. I chciałam sprawdzić siebie w takich warunkach, bo na co dzień żyję w luksusach. I chciałam też pokazać moim obserwatorom, na czym polega moja prawdziwa siła. Mnie wszyscy oceniają po wyglądzie i moich luksusach, a to nie jestem ja. Ja jestem inną osobą w środku, a tego nikt nie widzi. I chciałam to pokazać - wyjaśniła celebrytka w rozmowie z Karoliną Motylewską.
Aneta Glam o konflikcie z Caroline Derpieński
Co Aneta Glam powiedziała na temat dramy z Caroline?
To nie jest program o niej i nie sądzę, że powinniśmy o niej mówić. Ja w ogóle nie weryfikuję nic, to moje obserwatorki, moje fanki cały czas wysyłają mi screen shoty itd. Ja ją zablokowałam już dawno, nie chcę o niej słyszeć, ale moje koleżanki, obserwatorki cały czas chcą, żebym ujawniła prawdę o niej, ponieważ wiedzą, że ja wiem, mnie to nie interesuje, ale one nie chcą być cały czas oszukiwane cały czas - wyjawiła.
Czy myślała, żeby skonfrontować się z Caroline?
Nie ma takiej opcji. Caroline jest bardzo agresywna, chamska i prymitywna, więc to jest zupełnie inna historia i ja nie mam ochoty konfrontować się z taką osobą - podsumowała ostro.
Co wy na to?