Andrzej Grabowski złamał serca fanów przed finałem "Tzg": "Ja już nie mam po co żyć". Wspomina zmarłych aktorów. Winy upatruje w szczepieniach
Andrzej Grabowski jest aktorem z wieloletnim doświadczeniem. Chociaż na swoim koncie zapisał sporo występów przed kamerą, to jednak rola Ferdynanda Kiepskiego w serialu Świat według Kiepskich przyniosła mu sporą popularność.
25.10.2021 | aktual.: 25.10.2021 16:26
Aktor nie tylko pojawia się w filmach i serialach, ale także w programach rozrywkowych. Jest jednym z jurorów Tańca z gwiazdami, którego finał dwunastej edycji zostanie wyemitowany w poniedziałkowy wieczór. W trakcie trwania show udziela wypowiedzi, które odbijają się szerokim echem w mediach. Tak jak w ostatnim odcinku, gdy skomentował występ Oliwii Bieniuk. Nie oszczędził jej nawet w urodziny:
Andrzej Grabowski wspomina Dariusza Gnatowskiego i Piotra Machalicę
Grabowski nie tylko regularnie występuje przed kamerami, ale także co jakiś czas udziela wywiadów. Niedawno zgodził się porozmawiać z Faktem. Pokusił się o smutną refleksję i wypowiedział się na temat tego, że ostatnio pożegnał wielu kolegów z branży:
Wspomniał Dariusza Gnatowskiego, z którym przez wiele lat spotykał się na planie Kiepskich, a także Piotra Machalicę, z którym się przyjaźnił. Andrzej Grabowski podkreślił, że gdyby wspomniani aktorzy mieli możliwość przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19, dziś prawdopodobnie by żyli:
Gwiazdor nie ukrywa, że jest za tym, by przyjmować szczepionki przeciw koronawirusowi.