Maryla Rodowicz zażądała nowego podziału majątku. Andrzej Dużyński odpowiedział żonie w gazecie
Maryla Rodowicz od niemal 5 lat próbuje zakończyć swoje małżeństwo z Andrzejem Dużyńskim. Małżonkowie od wielu lat się nie dogadują, ale początkowo wydawało się, że rozstaną się w pokojowej atmosferze. Tuż przed rozwodem dogadali się co do podziału majątku, w wyniku którego Maryla miała zatrzymać wartą 10 milionów złotych willę w Konstancinie, działkę na Mazurach, dwa mieszkania oraz spore oszczędności. Mąż zobowiązał się także, że w dalszym ciągu będzie pokrywał koszty utrzymania całej nieruchomości wraz z opłatami za ochronę, ogrodnika i gosposię. W ostatniej chwili wokalistka wycofała się ze wszystkich ustaleń.
25.02.2021 | aktual.: 25.02.2021 16:18
Małżonkowie mają już za sobą kilka rozpraw, podczas których nie doszli do porozumienia. Królowa estrady zmieniła swoją strategię i zażądała nowego podziału ich wspólnego majątku. Z nowym pomysłem żony nie zgadza się jednak Dużyński, który przed sądem chce udowodnić, że większość firm, które prowadzi, jest jego odrębnym majątkiem.
Andrzej Dużyński o nowym podziale majątku
Mąż Maryli Rodowicz chciał w pokojowy sposób zakończyć ich małżeństwo, dlatego podpisał pierwszą ugodę i przekazał na rzecz żony sporą część ich wspólnego majątku. On sam tuż po studiach zaczął otwierać swoje pierwsze biznesy. W 1980 roku miał bardzo dobrze prosperujący serwis samochodowy w Warszawie, później otworzył fabrykę nakrętek do butelek i słoików.
Nowy podział majątku, którego zażądała Maryla, jest dla Dużyńskiego prawdziwym ciosem. O wszystkim opowiedział magazynowi Na żywo:
Mąż artystki zdementował też plotki, które ostatnio pojawiły się w prasie. Kolorowe magazyny informowały, że w wyniku nowego podziału majątku artystka może stracić swoją ukochaną willę w Konstancinie:
Kolejna rozprawa między małżonkami ma się odbyć w czerwcu. Nie wiadomo jednak, czy sąd za kilka miesięcy w końcu zakończy ich małżeństwo i czy uda się dokonać podziału, które będzie w pełni satysfakcjonował Marylę.