Andrzej Duda napisał lis po zamachu w Nicei. Prezydent jest pogrążony w żałobie: "Byłem tam kilka tygodni temu"
Andrzej Duda napisał list skierowany do Narodu Francuskiego. Jest wstrząśnięty wydarzeniami w Nicei. Na oficjalnej stronie Prezydenta RP pojawiło się pismo, w którym czytamy o współczuciu, ale i o lekcji, którą powinniśmy po tej tragedii wyciągnąć.
15.07.2016 | aktual.: 15.07.2016 20:57
Prezydent zaczyna od tego, że to już nie pierwszy zamach, jakiego dokonano w tym państwie.
Ubolewa nad okolicznościami, w jakich terroryści zaatakowali na Francję. Francuzi bawili się, przeżywali radosne chwile, a tu nagle taka tragedia.
Dalej Prezydent RP nawiązuje do nadziei, bez której nie dalibyśmy rady przetrwać tak ciężkich dni. Mówi o fali terroru, a także tłumaczy skąd ona się bierze. Według niego terroryści to wyznawcy kiltu śmierci.
Pan Prezydent opowiada, jak kilka tygodni temu cieszył się ze zwycięstwa kadry narodowej podczas EURO 2016, jak bardzo spodobało mu się miasto, które oblane jest teraz krwią i pogrążone jest w wielkiej żałobie. To przykre... Andrzej Duda wierzy w to, że zarówno Francja, jak i cała Europa poradzi sobie z atakami terrorystycznymi.
Swój list kończy apelem, aby wyciągnąć z tej tragedii wnioski i walczyć w imię swojej wartości i broniąc życia.
To piękne słowa Pana Prezydenta.