Edyta Górniak drży o zdrowie swojego syna! Allanek aż na 3 tygodnie ucieka spod skrzydeł zatroskanej matki! Szykuje się ostra impreza nad morzem!
Edyta Górniak jest niesamowicie zżyta ze swoim synkiem Allanem. Z rozkoszą patrzy jak z małego chłopczyka staje się mężczyzną. Piosenkarka na każdym kroku wspiera syna w spełnianiu jego marzeń. Dopiero co wyruszył na pierwszy dzień do szkoły wojskowej, a dosłownie przed chwilą minął mu pierwszy rok nauki:
06.07.2019 07:00
Niestety koniec roku nie oznacza, że będą mieli dla siebie więcej czasu. W najbliższym czasie Allan szykuje się do wyjazdu na obóz wojskowy. To nie kolonia dla mięczaków, a prawdziwy survival połączony z treningami strzeleckimi, treningiem wydolnościowym i codzienną musztra.
Jak donosi Na żywo, Allan i jego koledzy wyjadą nad morze aż na 3 tygodnie. Piosenkarka panicznie boi się o zdrowie syna, w końcu zabawa z bronią to nie przelewki – jeden błąd może kosztować ludzkie życie. Już kiedyś niemal go straciła. Prawie 3 lata temu Allan miał zapalenie wyrostka robaczkowego. Trafił wtedy do kliniki w Los Angeles, a bezsilna artystka i wzorowa mama oddalona o 10 tys. km musiała czekać na lotnisku w Warszawie.
Edyta Górniak rozumie skąd u syna taka zajawka na strzelectwo. Allan Krupa od zawsze marzył żeby być snajperem i szuka w wojsku jakiegoś męskiego wzorca do naśladowania. Niestety niekoniecznie może liczyć na wsparcie swojego biologicznego ojca, ale nie daje za wygraną i dzielnie walczy o swoje marzenia. Gdy już osiągnie sukces będzie mógł się nim pochwalić przed mamą i kolegami, ale przede wszystkim będzie mógł być dumny z siebie. W końcu ciężką pracą i determinacją zdobył wszystko sam!