Aleksiej Nawalny nie żyje. Lider rosyjskiej opozycji zmarł w kolonii karnej w wieku 47 lat

Aleksiej Nawalny nie żyje. W wieku 47 lat zmarł jeden z najważniejszych rosyjskich opozycjonistów, nazywany największym wrogiem Władimira Putina. Nawalny miał umrzeć w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym w północno-zachodniej Rosji.

Aleksiej Nawalny według komunikatu opublikowanego przez służby więzienne Rosji miał stracić przytomność podczas spaceru.

Podjęto wszelkie niezbędne czynności reanimacyjne, które jednak nie przyniosły pozytywnego rezultatu. Lekarze pogotowia ratunkowego potwierdzili śmierć skazanego — czytamy.

Były szef MSW Ukrainy, Anton Geraszczenko, w mediach społecznościowych dał do zrozumienia, że nie wierzy w wersję rosyjskich służb. Jego zdaniem "Putin zabija i będzie mordował, kogo chce". Podobne opinie zalały media społecznościowe.

Aleksiej Nawalny uznawany był za jednego z największych przeciwników Władimira Putina. W 2021 roku życie Nawalnego było zagrożone. Opozycjonista został otruty wojskowym środkiem nowiczok. Wielokrotnie pojawiały się informacje, że przebywając w kolonii, Nawalny może być nadal metodycznie podtruwany. Tak twierdziła między innymi jego rzeczniczka, Kira Jarmysz.