Aleksandra Kwaśniewska na długo zniknęła z social mediów. Co się dzieje z ulubienicą internautów?
Aleksandra Kwaśniewska to jedna z najbardziej aktywnych użytkowniczek Instagrama w rodzimym show-biznesie. Córka byłej pary prezydenckiej na bieżąco relacjonuje to, co dzieje się w jej życiu prywatnym. Przed fanami nie ma zbyt wiele do ukrycia. Bohaterką jej postów często jest suczka Bella, którą dwa lata temu razem z mężem Kubą Badachem adoptowali ze schroniska. Psiak jest jej oczkiem w głowie i wnosi sporo humoru we wszystkie publikacje ze swoim udziałem. Jej profil obserwuje ponad 181 tys. fanów, a z każdym dniem do tego grona dołączają kolejne osoby.
28.01.2021 | aktual.: 28.01.2021 18:35
Gwiazda chętnie chwali się osobistymi kadrami. Wrzuca zdjęcia, na których pozuje z mężem. W ich życiu nie brakuje czułości oraz sporej dawki dobrego humoru, co małżonkowie udowadniają na każdym kroku. Często za pomocą social mediów robią sobie różne zabawne psikusy. Ola już dawno została przez fanów okrzyknięta także królową hasztagów. Żadne z jej zdjęć nie posiada bowiem tradycyjnego opisu, a wszystko, co chce przekazać, umieszcza w krótkich hasłach.
Aleksandra Kwaśniewska zniknęła z social mediów. Co się z nią dzieje?
Aleksandra Kwaśniewska do tej pory była bardzo aktywna w social mediach. Fani jej postów, oraz ciętego poczucia humoru codziennie mogli liczyć na kolejne posty, oraz relacje. Od dłuższego czasu jednak nie pojawia się ona w sieci i nie publikuje swoich zdjęć. Ostatnie zdjęcie, na którym pozuje, wrzuciła ponad dwa tygodnie temu. Dzisiaj jednak nieco uspokoiła swoich obserwatorów, umieszczając krótkie i zabawne nagranie ze swoją suczką Bellą, którym odniosła się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Nie wiadomo na razie, czym była spowodowana tak długa nieobecność Oli Kwaśniewskiej na Instagramie. Fani liczyli na to, że zabierze głos w tak ważnej sprawie, jaką jest wyrok o zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej i oczywiście ich nie zawiodła. Cały czas czekają jednak na nowe zdjęcia ze swoją ulubienicą w roli głównej. Miejmy nadzieję, że jej urlop od social mediów nie będzie trwał zbyt długo