Agnieszka Woźniak-Starak ujawniła, co takiego Krupińska i Karpiel-Bułecka zażyczyli sobie od gości na ślubie. To była jedna z tajemnic!
W tym roku sporym zaskoczeniem w show-biznesie był ślub Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki. Para swoich fanów o tym fakcie poinformowała po ceremonii za pomocą mediów społecznościowych. I chociaż podczas wydarzenia nie brakowało gości ze świata mediów, do dnia ślubu nie pisnęli oni ani słówka. Teraz nadszedł czas, w którym zaczynają zdradzać sekrety, jeden z nich wyjawiła Agnieszka Woźniak-Starak. Co takiego powiedziała?
15.08.2018 | aktual.: 15.08.2018 16:07
Dziennikarka na uroczystości pojawiła się u boku swojego męża Piotra. Para, podobnie jak część gości, ubrana była w góralskie stroje. Okazuje się, że zdecydowali się na to nieprzypadkowo. Poprosił ich o to pan młody:
Nie da się ukryć, że Sebastian Karpiel-Bułecka jest szczególnie przywiązany do rodzinnych stron. Nic więc dziwnego, że bardzo zależało mu na tym, by najważniejszy dzień w jego życiu odbywał się w góralskich klimatach:
To nie jedyne sekrety na temat uroczystości, które ostatnio ujrzały światło dzienne. Niedawno dziennikarze magazynu Flesz ujawnili, że zakochani na pierwszą piosenkę wybrali utwór Pawła Domagały Weź nie pytaj. Na stole nie brakowało tradycyjnych potraw, wśród których znalazły się: polędwica w sosie żurawinowym oraz śmietanowy tort ze świeżymi owocami.
Świeżo upieczony małżonek z dedykacją dla ukochanej zagrał na skrzypcach i wykonał kilka piosenek. Podobno Krupińska nie pozostała mu dłużna i także chwyciła za mikrofon.
Goście bawili się doskonale. Ostatni opuścili salę o 6 rano.