Agnieszka Warchulska została ZAATAKOWANA na ulicy. Poleciały obelgi i kamienie
Agnieszka Warchulska padła ofiarą ataku ze strony nastoletnich chuliganów, którzy późnym popołudniem obrzucili ją jajkami i rzucali w nią kamieniami na środku ulicy. - Nigdy nie przypuszczałam, że będę się bać dzieciaków na rowerach i hulajnogach - powiedziała ze smutkiem. Powiedziała też o "bezinteresownej nienawiści".
Agnieszka Warchulska, którą do 2023 roku mogliśmy oglądać w "Barwach szczęścia", w wolnych chwilach komentuje na Facebooku bieżące wydarzenia społeczno-polityczne. Ostatnio wzbudziła spore poruszenie wśród internautów nie tym, co myśli o sytuacji w Polsce i na świecie, ale ujawnieniem, że padła ofiarą ataku na warszawskim Wilanowie.
Doda WYBUCHŁA na imprezie. Jej ostrą reakcję zarejestrowały kamery
Agnieszka Warchulska została ZAATAKOWANA na ulicy. "Jeden z kamieni przeleciał koło mojej głowy"
Agnieszka Warchulska na nagranym filmiku tłumaczy, że przed godziną 20:00 poszła sobie pobiegać, ale wybrała inną trasę, niż zazwyczaj, bo przestraszyła się dzików. W pewnym momencie zaatakowały ją agresywne dzieci:
Zostałam przed chwilą obrzucona z całej siły kamieniami i jajkami przez nastolatków przejeżdżających na hulajnogach i rowerach. (...) Jeden z tych kamieni przeleciał koło mojej głowy. Usłyszałam jeszcze: "Zdechnij s**o", "J***ć ją". To były prywatne hulajnogi, takie "podkręcone", więc to były dzieciaki z tzw. bogatych, dobrych domów. Rowery też były z wyższej półki...
ZOBACZ TEŻ: Dawno niewidziana Agnieszka Warchulska wrzuciła do sieci ARCHIWALNE zdjęcia. Ależ kiedyś wyglądała!
Agnieszka Warchulska przed kamerą była wyraźnie roztrzęsiona, zresztą sama przyznała, że jest "wstrząśnięta". Relacjonując atak, którego padła ofiarą, podsumowała:
Nie pojmuję, co się dzieje z tym światem, ale on nie idzie w dobrym kierunku. (...) Zawsze się mówiło o bezinteresownej dobroci, a to jest taka bezinteresowna nienawiść. To nawet nie jest pomalowanie sprayem przystanku, to nie jest wandalizm. Te dzieci po prostu jechały z kamieniami i jajkami przygotowane na to, że będą nimi rzucać w ludzi. Nie wiem, gdzie jako społeczeństwo popełniliśmy błąd...
ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Warchulska i Przemysław Sadowski są razem od ponad 20 lat. Długo nie chcieli razem pracować
Nagranie Agnieszki Warchulskiej wzbudziło spore poruszenie wśród internautów, którzy zaczęli je udostępniać na Facebooku i szeroko komentować. Wiele osób poradziło aktorce zgłoszenie sprawy na policję, by małoletni przestępcy nie zostali bezkarni.