Agnieszka Kotulanka miała wrócić do "Klanu". Scenarzyści ujawnili kulisy wielkiego comebacku. Można się wzruszyć
Agnieszka Kotulanka już w liceum myślała o tym, by swoją przyszłość związać z aktorstwem. Ukończyła więc studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Przez długi czas była związana z teatrem, nawet kiedy wyjechała do Kanady, występowała dla Polonii.
15.03.2021 | aktual.: 15.03.2021 15:45
Gdy wróciła do kraju, postanowiła spróbować swoich sił w telewizji. W 1997 roku dołączyła do obsady serialu Klan. Dzięki niej stała się niesamowicie popularna. Cieszyła się ogromną sympatią widzów. To dzięki ich głosom w 2000 roku zdobyła TeleKamerę dla najlepszej polskiej aktorki serialowej.
O ile Agnieszce świetnie układało się w życiu zawodowym, o tyle prywatnie miała mniej szczęścia. Cierpiała na chorobę alkoholową, przez którą w 2013 roku wycofała się z pracy. Chociaż wielu fanów miało nadzieję, że uda się jej wygrać z nałogiem i wróci na ekran, tak się nie stało. Aktorka zmarła w 2018 roku. Przyczyną, która doprowadziła do jej śmierci, był wylew krwi do mózgu.
Agnieszka Kotulanka miała wrócić na plan "Klanu"?
Pomimo że postać Krystyny Lubicz, w którą wcielała się Agnieszka Kotulanka, uśmiercono 29 maja 2014 roku, produkcja serialu bardzo długo walczyła o to, by przywrócić ją do obsady. Beata Kwapisz, reżyserka Klanu w programie Mistrzowie drugiego planu ujawniła, że przez długi czas jej wątek pojawiał się w scenariuszu. W ostatnich momentach dokonywano zmian:
Reżyserka dodała, że chociaż Kotulanka była osobą trudną we współpracy, wszystko szło ku dobremu:
Produkcja miesiącami chciała pomóc Agnieszce. Powstawały nawet dwie wersje danego odcinka:
Całość rozmowy możecie posłuchać w materiale poniżej.