Nie jest tajemnica, że przed kadencją swojego męża, Agata Duda pracowała jako nauczycielka języka niemieckiego w jednej z krakowskich szkół średnich. Pierwsza Dama porzuciła zawód obejmując nowe stanowisko po wygranej swojego męża w wyborach, ale jej koledzy po fachu nie zapomnieli, kto niegdyś z nimi pracował. Gdy rozpoczęło się zamieszanie wokół strajku nauczycieli, Duda miała powiedzieć podczas jednego ze spotkań w swojej byłej szkole, że "strajk jest bezsensowny, bo podwyżek i tak nie będzie". Teraz, gdy strajk trwa już od tygodnia, jej byli współpracownicy wystosowali do Pierwszej Damy ostry list otwarty.
Pismo przekazał w social mediach Maciej Stuhr, który opublikował list od swoich byłych nauczycieli na Facebooku:
List otwarty do Koleżanki, Pierwszej Damy, Pani Agaty Kornhauser – Dudy.Zwracamy się do Ciebie pragnąc wyrazić nasz żal, rozczarowanie i narastający gniew. Decyzja o rozpoczęciu strajku w dniu 8 kwietnia 2019 r. w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, nie była dla nas łatwa.Przez długi czas mogłaś liczyć na nasze wsparcie. Cieszyliśmy się Twoim sukcesem, a nawet byliśmy dumni, że mogliśmy z Tobą pracować. Tym większe jest nasze rozgoryczenie Twoim brakiem solidaryzmu ze środowiskiem nauczycielskim, z którego się wywodzisz i do którego tak często deklarujesz swoje przywiązanie. W obliczu obecnego kryzysu, związanego nie tylko ze strajkiem nauczycieli, lecz także z całkowitym załamaniem systemu szkolnictwa, a w konsekwencji podzieleniem i skłóceniem nauczycieli, rodziców oraz uczniów, nie możemy już dłużej milczeć.Czujemy wstyd i upokorzenie, będąc zmuszonymi do tłumaczenia się, w jaki sposób traktujesz całe środowisko nauczycielskie, a między innymi nas, swoje koleżanki i kolegów, wyrażając milczeniem aprobatę dla destrukcyjnych działań i przekłamań rządu, w obliczu największego powojennego kryzysu edukacji. Jesteśmy zbulwersowani sposobem, w jaki degradowany jest cały system szkolnictwa, tak ciężko wypracowany przez ostatnie dekady. Czy naprawdę nie czujesz potrzeby zabrania głosu w naszej obronie i przeciwstawienia się medialnej fali nienawiści uderzającej w godność zawodu nauczyciela? Jako wieloletnia nauczycielka doskonale znasz realia szkolne, wiesz ile czasu i pracy należy poświęcić, aby być dobrym nauczycielem i sprostać oczekiwaniom uczniów i rodziców. Pamiętamy doskonale, że mając w sercu dobro szkoły umiałaś zajmować stanowisko w rozwiązywaniu problemów i bronić go rzeczowymi argumentami.Szanowna Pierwsza Damo, nauczyciele V Liceum Ogólnokształcącego im. Augusta Witkowskiego w Krakowie w sposób precyzyjny wypunktowali najważniejsze kwestie oświatowe, pod którymi i my się podpisujemy. Chcemy wierzyć, że nasz list i zawarte w nim emocje skłonią Panią do przemyśleń i podjęcia stosownych działań. W obecnej sytuacji nazwa „Szkoła Prezydencka”, która wyróżniała nas spośród innych placówek, przestała już być powodem do chluby.Chcielibyśmy też podkreślić, że nasz list nie jest inspirowany przez nikogo z zewnątrz. „Semper fidelis” (Zawsze wierny)Strajkujący NauczycieleII Liceum Ogólnokształcącegoim. Króla Jana III Sobieskiego w KrakowieKraków, 10 kwietnia 2019 r.
Myślicie, że Pierwsza Dama zajmie stanowisko w tej sprawie?