Żona Mateusza Damięckiego pokazała jedyne zdjęcie z ciążowym brzuchem. Ze szczegółami opowiedziała o porodzie
Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska powitali na świecie swojego Ignacego. Po raz drugi zostali rodzicami. Wychowują już Franciszka, który urodził się prawie dwa lata temu, 20 stycznia 2018 roku. Chłopiec będzie miał okazję sprawdzić się w roli starszego brata.
02.01.2021 | aktual.: 03.01.2021 00:57
O ciąży nie informowali publicznie, więc pojawienie się maluszka było prawdziwą, świąteczną niespodzianką. Tym, że jest już z rodziną, pochwalił się aktor w święta. Udostępnił dwa zdjęcia — na jednym pozuje z ukochaną, na drugim widać rączkę dziecka. Gratulacjom nie było końca. Teraz Paulina zdecydowała się opowiedzieć, jak się jej rodziło podczas pandemii.
Żona Mateusza Damięckiego zdradza szczegóły drugiego porodu
Żona Mateusza Damięckiego postanowiła podzielić się wrażeniami z drugiego porodu z internautami. Na jej profilu na Facebooku pojawił się obszerny wpis, w którym o wszystkim opowiedziała.
Następnie podziękowała za wspaniałą opiekę i atmosferę w szpitalu.
Paulina Andrzejewska dodała również, że jej mąż, mimo obaw o dotarcie na czas, zdążył dojechać do szpitala i ona obawia się, że przekroczył kilka przepisów. Cała akacja porodowa miała miejsce w okolicach 5 rano.
Potem znowu pojawiły się podziękowania.
Zadedykowała także koncert wszystkim osobom, które chronią nasze życie i zdrowie.
Na koniec złożyła noworoczne życzenia.
https://www.facebook.com/paulina.andrzejewska.547/posts/10159119722714962
Jak się okazuje, mimo że poród zaskoczył Mateusza i Paulinę, wszystko odbyło się bez zbędnych komplikacji. Jeszcze raz gratulujemy.