Obrzucił jajkami Zenka Martyniuka. Piosenkarz skomentował wymierzoną karę. Chciałby wyższej?
Zenek Martyniuk to niekwestionowany król muzyki disco polo. Występuje na wszystkich większych koncertach i uroczystościach w kraju, włącznie z Sylwestrem TVP. Nie zapomina jednak o mniejszych miejscowościach i tam również śpiewa swoje piosenki. Nie zawsze jednak koncert przebiega zgodnie z planem.
05.07.2023 14:00
Zenek Martyniuk obrzucony jajkami
Takim koncertem był właśnie ten we Włodawie. Podczas wykonywania kolejnej piosenki, artyści oberwali jajkami, rzuconymi z widowni. Zenek skomentował ze sceny, że pierwszy raz na kilkanaście tysięcy koncertów, które zagrał, wydarzyło się coś takiego. Ktoś z widowni rzucił wówczas, że to ogromny wstyd.
Nagranie trafiło do sieci, a osoba, która wyraziła swoje niezadowolenie - w ręce policji. Trzeba przyznać, że w obronie Zenka Martyniuka nasze służby zareagowały wyjątkowo szybko i sprawnie pochwycili jajcarza.
Zenek Martyniuk o karze dla rzucającego jajkami
Sprawca został ukarany mandatem o wysokości 500 zł i dwuletnim zakazem uczestniczenia w podobnych imprezach. To ma go powstrzymać przed wyrażaniem swojej opinii w dość niekonwencjonalny i chuligański sposób. Tak bowiem właśnie tłumaczył się ujęty sprawca. Przyznał się do winy i przyjął karę 500 zł, a następnie dodał, że zrobił to, co zrobił, bo nie podobała mu się muzyka.
Co na to sam Zenek Martyniuk? Czy królowi spodobała się wymierzona kara? Trzeba przyznać, że trudno wyciągnąć z niego konkretną informację. Artysta jest bowiem dość skromną osobą i nie lubi wyrażać swoich osądów publicznie.
Widocznie piosenkarz wierzy w sprawiedliwą ocenę odpowiednich służb, które zajmują się takimi tematami. Bluźnierca, który zdecydował się użyć jajek w sposób niezgodny z ich przeznaczeniem, ma teraz dwa lata, by zastanowić się nad swoim postępowaniem.
Sądzicie, że kara powinna być wyższa?