Zbigniew Wodecki zmarł 7. lat temu. Jego grób dalej odwiedzają fani

W 2017 roku odszedł Zbigniew Wodecki. Niekwestionowana legenda polskiej muzyki, ale też niezwykle ciepły i dobry człowiek. Po śmierci spoczął w ukochanym Krakowie. I choć minęło już tyle lat, to przy jego grobie dalej pojawiają się fani.

Daniel Lewandowski

Zbigniew Wodecki przez ponad pół wieku występował na największych dekadach w kraju. Imponował nie tylko świetnym głosem, ale również grą na skrzypcach i trąbce. Od zawsze związany był z Krakowem, w którym został też pochowany. Odszedł 22. maja 2017 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piasek o wpisie Edyty Górniak nt. Bambie Thug. "Odrobina dystansu do rzeczywistości, to jest fantastyczna sprawa"

Zbigniew Wodecki zmarł w 2017 roku. Właśnie minęła 7. rocznica jego śmierci

Nic nie zapowiadało śmierci artysty, który z racji codziennego pędu i szybkiego, niezwykle aktywnego trybu życia miał problemy z sercem. Potrzebna była operacja i wszczepienie tak zwanych bajpasów. I choć zabieg ten wykonuje się niezwykle często, to istnieje ryzyko zgonu. W przypadku Zbigniewa Wodeckiego trzy dni po operacji doszło do rozległego udaru mózgu, po którym muzyk zmarł 22. maja. Jego pogrzeb odbył się 30. maja na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

Fani nie zapomnieli o Zbigniewie Wodeckim. Na jego grobie pojawiło się wiele pamiątek

Zbigniew Wodecki był uwielbiany przez Polaków. Wystarczy przypomnieć koncerty tuż przed śmiercią muzyka, który przeżywał drugą młodość. Występował z zespołem Mitch&Mitch, dzięki której trafił również do grona młodszych odbiorców. Na koncerty przychodziły tłumy, a Wodecki odbierał nagrody jak za dawnych lat. Nic więc dziwnego, że po jego śmierci fani do dziś odwiedzają miejsce jego pochówku. W 7. rocznicę na grobie artysty pojawił się jego portret z przyczepioną pszczółką, a także świeże, cięte róże oraz kilka zapalonych zniczy.

Zbigniew Wodecki zmarł 7 lat temu, w 2017 roku
Zbigniew Wodecki zmarł 7 lat temu, w 2017 roku © KAPiF
Wybrane dla Ciebie
Sylwia Peretti o cierpieniu. "Są momenty, kiedy świat wydaje się obcy"
Sylwia Peretti o cierpieniu. "Są momenty, kiedy świat wydaje się obcy"
Paulina Smaszcz dosadnie o odrzuceniu weta w sprawie "ustawy łańcuchowej". "Należy wątpić w poczytalność rządzących"
Paulina Smaszcz dosadnie o odrzuceniu weta w sprawie "ustawy łańcuchowej". "Należy wątpić w poczytalność rządzących"
Pogrzeb Pawła Hartlieba. Kameralne pożegnanie artysty
Pogrzeb Pawła Hartlieba. Kameralne pożegnanie artysty
Sandra Kubicka ODCINA SIĘ od przeszłości. Pozbywa się starych mebli
Sandra Kubicka ODCINA SIĘ od przeszłości. Pozbywa się starych mebli
Waldemar Kasta poprowadził konferencję czeczeńskiej federacji MMA w Rosji. Teraz zabrał głos
Waldemar Kasta poprowadził konferencję czeczeńskiej federacji MMA w Rosji. Teraz zabrał głos
Aleksander Baron o trudach rodzicielstwa. Wspomina trudną noc z synem: "Dużo było BÓLU"
Aleksander Baron o trudach rodzicielstwa. Wspomina trudną noc z synem: "Dużo było BÓLU"
Daniel Martyniuk wzywa ludzi do buntu i duma o nowym prawie. Opublikował MANIFEST: "Precz z władzą"
Daniel Martyniuk wzywa ludzi do buntu i duma o nowym prawie. Opublikował MANIFEST: "Precz z władzą"
Margaret mierzy się z osobistą stratą. Nowy wpis rozrywa serce
Margaret mierzy się z osobistą stratą. Nowy wpis rozrywa serce
Dominika Serowska ODPOWIADA na zaczepki Kuby Wojewódzkiego. Zacytowała przebój Mariah Carey
Dominika Serowska ODPOWIADA na zaczepki Kuby Wojewódzkiego. Zacytowała przebój Mariah Carey
Kuba Wojewódzki NIE ODPUSZCZA "Kurzopkom". Oberwało się też narzeczonej Marcina Hakiela
Kuba Wojewódzki NIE ODPUSZCZA "Kurzopkom". Oberwało się też narzeczonej Marcina Hakiela
Była dziewczyna Jacka Kopczyńskiego ZABRAŁA GŁOS po jego ślubie. Nie jest miło...
Była dziewczyna Jacka Kopczyńskiego ZABRAŁA GŁOS po jego ślubie. Nie jest miło...
Nagrali reportaże oczerniające Dodę. 41-latka reaguje i... mówi o "atencji"
Nagrali reportaże oczerniające Dodę. 41-latka reaguje i... mówi o "atencji"
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀