Zagraniczna prasa o Jerzym Stuhrze. Tak oddali mu hołd
Jerzy Stuhr zmarł w wieku 77 lat. O jego śmierci rozpisują się nie tylko media w Polsce, ale także za granicą. Włoska "La Stampa" nie omieszkała wspomnieć o jego osiągnięciach.
10.07.2024 | aktual.: 10.07.2024 14:18
Jerzy Stuhr zmarł 09.07.2024 roku, w wieku 77 lat. Informację tę potwierdził jego syn, Maciej Stuhr. Aktor przez lata borykał się z problemami zdrowotnymi. Jeszcze w zeszłym roku walczył ponownie z rakiem krtani, z którym wygrał już w 2011 roku. Przeszedł też poważny wylew.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Włoska prasa pisze o śmierci Jerzego Stuhra
O śmierci polskiego aktora napisał włoski magazyn "La Stampa". Przekazali informację o śmierci Jerzego Stuhra, a także opisali jego dokonania, podkreślając związek gwiazdora z kinematografią włoską.
Jako interpretator eklektyczny, obdarzony doskonałymi walorami dramatycznymi i potrafiący jednocześnie poruszać się w różnych obszarach rozrywki, nawet w rolach komediowych, Stuhr zagrał w filmach Nanniego Morettiego "Il caimano" (2006), "Habemus Papam" (2011) i "Słońce przyszłości" (2023) [w Polsce tytuł: "Lepsze jutro" - przyp. red.].
Stuhr grał także w filmach innych włoskich reżyserów.
Oprócz intensywnej współpracy z Nanni Moretti, który wyreżyserował jego trzy filmy, we Włoszech brał także udział w filmach: "Io sono con te" Guido Chiesy (2010), "L'ultimo papa re" Luca Manfrediego (2013), "Wybacz nam nasze długi" Antonio Morabito (2018) i "Nie umrę z głodu" Umberto Spinazzoli (2023).
Jerzy Stuhr zdobył wiele nagród we Włoszech
Aktor zdobył wiele wyróżnień za swoją pracę we Włoszech. "La Stampa" wspomniała o kilku z nich. W 1998 roku Jerzy Stuhr został odznaczony Srebrną Wstążką Europy przez Krajowy Związek Włoskich Dziennikarzy Filmowych, a w 2005 roku w ramach 62. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji otrzymał Nagrodę Roberta Bressona od Fondazione Ente dello Spettacolo.
W 1994 roku Stuhr zadebiutował za kamerą filmem "Spis cudzoloniczny". Jego drugi film, "Historie miłosne" (1997), zdobył kilka międzynarodowych nagród i był prezentowany w konkursie na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, gdzie otrzymał nagrodę Fipresci, nagrodę La Navicella – Sergio Trasatti, nagrodę Anicaflash oraz nagrodę specjalną wyróżnienie od jury OCIC. W 1999 roku powrócił na Festiwal Filmowy w Wenecji filmem "Siedem dni z życia mężczyzny", za który otrzymał kolejne wyróżnienie specjalne od OCIC.