"Wprost" odpisał na list otwarty byłej żony Kamila Durczoka

Nie zgadza się z zarzutami Marianny Dufek-Durczok

Obrazek
Ewelina Buchnajzer

W piątek Marianna Dufek-Durczok, była żona Kamila Durczoka, która wspiera dziennikarza w tym trudnym dla niego czasie opublikowała otwarty list do redakcji "Wprost" zarzucając jej oczernianie Durczoka przez co naczelny "Faktów" znalazł się w szpitalu.

Na reakcję tygodnika nie trzeba było długo czekać. Gazeta opublikowała odpowiedź na list Dufek i wyjaśniła w nim wszystkie kwestie, które zarzucano redakcji. Twierdzi, że interesują go tylko kwestie zawodowe i historie związane z mobbingiem, a nie sfera prywatna dziennikarza. Przedstawili jak wyglądała rozmowa z Durczokiem i jak się skończyła.

Z Kamilem Durczokiem rozmawialiśmy tydzień temu. Nie pytaliśmy o sprawy prywatne, bo te nas nie interesują. Nasz rozmówca rzucił słuchawką i zakończył rozmowę. Ponowne próby skontaktowania się z nim nie przynosiły rezultatu. Pytania, których nie zdążyliśmy zadać w rozmowie telefonicznej, przesłaliśmy mu więc mailem. W pytaniach przesłanych przez nas mailem nie ma ani jednego pytania o sprawy prywatne. Są jedynie pytania o mobbing i molestowanie seksualne w jego miejscu pracy. Za głęboko niesprawiedliwe uznajemy nazywanie nas "psami gończymi tropiącymi ofiarę", gdy w rzeczywistości upominamy się o prawa ofiar. Ofiar molestowania i mobbingu. Powtórzmy: ofiarami są osoby, które spotkaliśmy podczas pracy nad tekstem - czytamy na stronie wprost.pl

Tygodnik twierdzi, że nie musi czekać na wyjaśnienia komisji powołanej do zbadania tej sprawy, ponieważ jest to ich prywatne śledztwo i to właśnie dzięki ich publikacjom ta sprawa "wypłynęła".

Nie możemy się zgodzić z sugestią, iż z wyjaśnianiem sprawy, którą się zajmujemy, "musimy" poczekać na wyniki pracy komisji powołanej przez TVN. Odbieramy takie sugestie jako próbę opóźnienia naszej publikacji. To żądanie absurdalne - wszak gdyby nie nasze zainteresowanie tematem, komisja ta w ogóle by nie powstała. To my pokazaliśmy, iż jedna ze stacji telewizyjnych ma problem. To dzięki naszemu pierwszemu tekstowi, po kilku latach bierności, wreszcie zainteresowano się sprawą. Ponadto nasza praca może dostarczyć komisji materiałów, na których zebraniu jak rozumiemy komisji zależy. Zakładamy, że wszystkim nam zależy na tym, by wskazać problem, rozwiązać go i sprawić by podobne sytuacje nie występowały w przyszłości. Niepokoją nas próby dezawuowania naszej pracy, gdyż mogą one zostać odebrane przez ofiary molestowania jako próba generalna przed dezawuowaniem ich własnych relacji, a nawet jako chęć ich zastraszenia i moralnego zaszantażowania.

Odparli również zarzut, jakoby mieli dzwonić do znajomych Durczoka i wypytywać o niego.

Stanowczo zaprzeczamy, że "dzwoniliśmy gorączkowo po całej Warszawie i Śląsku w poszukiwaniu tematów do kolejnej publikacji”. Nie tropimy prywatnych wątków z życia pana Durczoka. Osoba szefa "Faktów" TVN interesuje nas wyłącznie w chwili, gdy pojawia się uzasadnione podejrzenie, iż mogło dojść do złamania prawa.

Cały list poniżej.

list Wprost do żony kamila Durczoka

Fotografia: Facebook.pl
Fotografia: Facebook.pl
Wybrane dla Ciebie
Krzysztof Rutkowski obchodził Halloween "na bogato". Towarzyszyła mu żona
Krzysztof Rutkowski obchodził Halloween "na bogato". Towarzyszyła mu żona
Julia Fox przesadziła z przebraniem na Halloween. Internauci ostro: "Brak szacunku"
Julia Fox przesadziła z przebraniem na Halloween. Internauci ostro: "Brak szacunku"
Billie Eilish wezwała miliarderów do ODDANIA pieniędzy. Mark Zuckerberg nie klaskał
Billie Eilish wezwała miliarderów do ODDANIA pieniędzy. Mark Zuckerberg nie klaskał
Doda w odważnej sesji. "Nie wiem, co piękniejsze" (ZDJĘCIA)
Doda w odważnej sesji. "Nie wiem, co piękniejsze" (ZDJĘCIA)
Małgorzata Rozenek udekorowała dom na Halloween. Można umrzeć ze strachu?
Małgorzata Rozenek udekorowała dom na Halloween. Można umrzeć ze strachu?
Anna Lewandowska tłumaczy się ze składu swoich przekąsek. Wykryto tam pestycydy
Anna Lewandowska tłumaczy się ze składu swoich przekąsek. Wykryto tam pestycydy
Monika Miller z upiornym strojem na Halloween. "Będę straszna czy słodka?"
Monika Miller z upiornym strojem na Halloween. "Będę straszna czy słodka?"
Olaf Lubaszenko przeszedł NIESAMOWITĄ metamorfozę. W szczytowym momencie ważył ponad 160 kg
Olaf Lubaszenko przeszedł NIESAMOWITĄ metamorfozę. W szczytowym momencie ważył ponad 160 kg
Kasia Dziurska na Halloween przebrała się za Melanię Trump. Internauci oniemieli
Kasia Dziurska na Halloween przebrała się za Melanię Trump. Internauci oniemieli
Barbara Kurdej-Szatan w ODWAŻNEJ sesji zdjęciowej. Fani ZACHWYCENI
Barbara Kurdej-Szatan w ODWAŻNEJ sesji zdjęciowej. Fani ZACHWYCENI
Te gwiazdy BOJKOTUJĄ Halloween. "To jest czczenie ZŁA"
Te gwiazdy BOJKOTUJĄ Halloween. "To jest czczenie ZŁA"
Emerytura NIE WYSTARCZA Bohdanowi Łazuce. Artysta cały czas musi pracować
Emerytura NIE WYSTARCZA Bohdanowi Łazuce. Artysta cały czas musi pracować