Aneta Zając ma za sobą potężny Kryzys. Wojciech Błach komentuje. Był przy niej blisko, gdy była na życiowym zakręcie
Wojciech Błach od wielu lat spełnia się w aktorstwie. Sympatię widzów zdobył rolą Wojtka Szulca w serialu Na Wspólnej. Na planie produkcji pracuje już przeszło dekadę. Doskonale odnajduje się także na deskach teatru i regularnie pojawia się na dużym ekranie.
Aktor należy do tych gwiazd, które potrafią łączyć życie zawodowe z prywatnym. Nie zawsze jednak tak było. Kilka lat temu, gdy rozstał się z matką swojego starszego syna Bruna – Kamillą Baar. Chwilę potem związał się z Agnieszką, która teraz jest jego żoną. Kobieta jest młodsza od Wojciecha o 19 lat, jednak to nie stanęło na przeszkodzie do szczęścia:
Od początku wiedziałem, że chcę mieć rodzinę, żonę, dzieci, ale moje starania to za mało, potrzeba jest też wola drugiej strony, a z tym bywało gorzej. Agnieszka pojawiła się, kiedy mój poprzedni związek był definitywnie skończony, a ja byłem wolnym człowiekiem. Dużo rozmawialiśmy, przyglądaliśmy się, czy to naprawdę miłość, czy może tylko fascynacja. Ale najważniejsze było dla nas to, żebyśmy patrzyli na życie w tym samym kierunku - mówił o żonie w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".
Wojciech Błach o zakręcie życiowym Anety Zając
Wojciech Błach spotkał się na planie serialu z Anetą Zając, z którą zna się prywatnie od wielu lat. 49-latek nie ukrywał podziwu, kiedy reporterka Jastrząb Post zapytała go o jego przyjaciółkę:
Każda kobieta, rodząc dziecko, jest dla mnie dzielna. A jeszcze później wychowanie jest wyzwaniem dla każdego, w każdej relacji. Jeżeli naprawdę kobieta ma pod górkę, to trzeba dość poważnie wspierać i współczuć.
Aktor wrócił wspomnieniami do czasu, gdy Aneta była na zakręcie życiowym:
U nas, w tej naszej aktorskiej branży, jednak w momencie, kiedy jest kamera, albo mówimy akcja, to gra polega na tym, aby to wszystko chować bardzo głęboko. Grać te zadania, które mamy powierzone. My musimy naprawdę dużo rzeczy ukrywać i to nie tylko takich.
Jak wy radzicie sobie ze swoimi emocjami?