Wnuczek Kory udzielił swojego pierwszego wywiadu. Jak zapamiętał gwiazdę jako babcię? Ciężko się nie wzruszyć [WIDEO]
Kora była nie tylko wybitną artystką, ale przede wszystkim uchodziła za matkę i babcię o wielkim sercu. Piosenkarka, która sama wychowywała się bez rodziców, w imponujący sposób pielęgnowała swoją więź z synami. Wspierała ich w rozwijaniu pasji, codziennej pracy, kibicowała im, gdy zaczęli układać swoje życie osobiste i pocieszała, gdy przeżywali pierwsze miłosne rozterki. W 2011 roku Olga Sipowicz oszalała z radości, gdy dowiedziała się, że zostanie babcią.
28.07.2019 22:35
Po narodzinach Leo świat legendarnej artystki nabrał tęczowych barw. W ostatnich chwilach życia Kora czerpała pełnymi garściami ze swoich spotkań z wnukiem, który był dla niej całym światem. Ośmioletni syn młodszego syna Olgi – Szymona Sipowicza i jego żony, dziennikarki Kasi Zielonki, pojawił się na piątkowej wystawie fotografii poświęconych wokalistce Maanamu w warszawskiej galerii sztuki Ney Gallery & Print. Chłopiec w rozmowie z naszą reporterką z zachwytem opowiedział, jak zapamiętał Korę:
Wnuk Kory nie ukrywa, że podobnie jak jego babcia kocha muzykę:
Gwiazda w 2014 roku, zanim jeszcze dowiedziała się o chorobie nowotworowej, nagrała dla Leo piosenkę Ping Pong, którą wydała na swojej ostatniej płycie. Będąc u schyłku życia wyznała, że jeśli kiedykolwiek zagra jeszcze koncert, zadedykuje go właśnie Leo…
Kora z piosenką Ping Pong wystąpiła podczas programu Must Be The Music:
Zobacz także