"Wieś tańczy i śpiewa". Skiba boleśnie zakpił z Kaczyńskiego i elektoratu PiS
Za nami pierwsza tura wyborów samorządowych. Po długiej i wyczerpującej kampanii wyborczej znane są pierwsze wyniki, które w swoim stylu postanowił skomentować Krzysztof Skiba. - Tylko czekać kiedy Jarosław z inteligenta z Żoliborza przefarbuje się na sołtysa z G****pieca - napisał bez ogródek.
08.04.2024 14:25
Pierwsza tura wyborów samorządowych za nami. Powoli spływają wyniki z poszczególnych komisji wyborczych, które pokazują, że w dużych miastach wygrała Koalicja Obywatelska, a w mniejszych miejscowościach Prawo i Sprawiedliwość. Swoimi przemyśleniami na ten temat podzielił się Krzysztof Skiba. Muzyk od lat komentuje wydarzenia polityczne w kraju, pokazując na każdym kroku swoją niechęć do PiS. Mocno oberwało się Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Skiba podsumował wyniki. Oberwało się niemalże każdej partii
Skiba poza występami na scenie muzycznej, mocno angażuje się także w politykę. Kiedy w kraju dzieje się coś ważnego lub mają miejsce wybory, to można czekać na jego komentarz. Teraz, po pierwszej turze wyborów samorządowych, również zabrał głos. Oberwało się przede wszystkim Lewicy i Konfederacji, które uzyskały słabe wyniki, notując kolejno 6,8 oraz 7,5%. Tym samym bez ogródek Skiba wykpił obie partie.
Lewica wróciła do swych wymiarów mikroskopijnych i poniosła klęskę praktycznie na wszystkich frontach, potwierdzając opinię, że jest to partia popularna, co najwyżej w trzech kawiarniach w Warszawie. W podobnej sytuacji jest Konfederacja, której kandydaci do samorządów okazali się tak atrakcyjni jak osiemdziesięcioletnia striptizerka bez nogi - napisał w social mediach Skiba.
Zobacz też: Karolina Korwin-Piotrowska gani Polaków po wyborach! "Może niektórym trzeba młota, prawicowego bata?"
Krzysztof Skiba ostro o PiS i Jarosławie Kaczyńskim
Sporo miejsca w podsumowaniu na temat wyborów poświęcił również swojej "ulubionej" partii. Chodzi oczywiście o Prawo i Sprawiedliwość, ale oberwało się również prezesowi Kaczyńskiemu. Skiba zgodnie z przekazem Państwowej Komisji Wyborczej, która podała, że PiS wygrał na prowincji, a KO w dużych miastach, podsumował partię z Nowogrodzkiej w kilku niewybrednych zdaniach.
Partia z ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie, w ramach akcji "wieś tańczy i śpiewa", powinna przenieść się do Suchożebr na ulicę Zbożową. PiS w toku ewolucji i zagarniania dawnego elektoratu Samoobrony, stał się zdecydowanie partią polskiej prowincji. Tylko czekać kiedy Jarosław z inteligenta z Żoliborza przefarbuje się na sołtysa z G****pieca - ostro podsumował Krzysztof Skiba.