NewsyWhoopi Goldberg rozsypała PROCHY MATKI w Disneylandzie. Do wszystkiego przyznała się po latach

Whoopi Goldberg rozsypała PROCHY MATKI w Disneylandzie. Do wszystkiego przyznała się po latach

Whoopi Goldberg po latach wyznała w ostatnim wywiadzie niewiarygodną rzecz. Jak się okazuje, znana aktorka rozsypała prochy swojej matki... w Disneylandzie. Miała ku temu konkretny powód.

Whoopi Goldberg tam rozsypała prochy matki (fot. Getty Images, Instagram)
Whoopi Goldberg tam rozsypała prochy matki (fot. Getty Images, Instagram)
Źródło zdjęć: © Getty Images, Instagram

17.07.2024 08:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Znana z wielu popularnych amerykańskich produkcji komediowych Whoopi Goldberg ma już 68 lat. Aktorka wciąż aktywnie udziela się w show-biznesie, a także nieprzerwanie staje przed kamerą w nowych produkcjach. Podczas ostatniego wywiadu zdobyła się na nietypowe wyznanie, które z pewnością wydobyło pomruk zdumienia nawet u jej największych fanów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co Whoopi Goldberg zrobiła z prochami matki?

Podczas programu "Late Night with Seth Meyers" zasiadająca na kanapie Goldberg podzieliła się z prowadzącym i widzami wspomnieniem na temat prochów swojej zmarłej w 2010 roku matki. Jak wyznała gwiazda, jej mama była dużą entuzjastką znajdującej się w Disneylandzie atrakcji znanej jako It's a Small World. Właśnie z tego powodu postanowiła, że prochy rozsypie właśnie w znanym parku rozrywki.

Nikt tego nie powinien robić. Nie róbcie tego - przestrzegła.

Aktorka podkreśliła jednak, że niedługo po tym skonsultowała się z personelem Disneylandu i do wszystkiego się przyznała:

Cóż, chciałam się upewnić, że nie zrobiłam czegoś niebezpiecznego. Wtedy to do mnie nie dotarło, ale przecież oni mają powody, ze względu na które nie chcą prochów w parku.

Rozsypywanie prochów w Disneylandzie to popularna praktyka

Chociaż może wydawać się to absurdalnym pomysłem, rozsypywanie prochów na terenie Disneylandu wcale nie jest rzadką praktyką. Pracownicy parków regularnie mają z tym problem. W momencie, gdy czyjeś prochy zostaną rozsypane (np. podczas przejażdżki kolejką), zamykane są atrakcje, gdzie doszło do incydentu.

Whoopie Goldberg z mamą (Instagram)
Whoopie Goldberg z mamą (Instagram)© Instagram