NewsySyn Danuty Holeckiej nie żyje. Anna Popek stanęła za nią murem i wystosowała ważny apel

Syn Danuty Holeckiej nie żyje. Anna Popek stanęła za nią murem i wystosowała ważny apel

Tragedia rodzinna dotknęła znaną dziennikarkę, Danutę Holecką. W wieku 31 lat zmarł jej syn, Julian Dunin-Holecki. Oprócz rodziny, prezenterkę wspierają także przyjaciele oraz współpracownicy. Anna Popek, koleżanka z telewizji, również okazała jej wsparcie w tych trudnych chwilach.

Danuta Holecka i Anna Popek
Danuta Holecka i Anna Popek
Źródło zdjęć: © KAPIF i Instagram

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Danuta Holecka przeżywa obecnie bardzo trudne chwile. W wieku 31 lat zmarł jej syn, Julian Dunin-Holecki. W serwisach społecznościowych pojawiły się liczne wyrazy współczucia i wsparcia. Julian, który zmarł 9 lipca, był cenionym lekarzem, ortopedą, pracującym w jednym z warszawskich szpitali. Dokumentacja medyczna wskazuje, że jego zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie żyje Julian Dunin-Holecki

Julian Dunin-Holecki pozostanie w pamięci jako młody, utalentowany lekarz, który miał przed sobą obiecującą przyszłość. Niestety, jego życie niespodziewanie się skończyło, co wstrząsnęło nie tylko rodziną, ale również współpracownikami i bliskimi znajomymi.

Znane osobistości oraz współpracownicy Danuty Holeckiej złożyli jej kondolencje. Szczególne znaczenie miały słowa Jacka Kurskiego, byłego prezesa TVP, który publicznie wyraził swoje wsparcie dla prezenterki.

Anna Popek wspiera Danutę Holecką

W trudnych chwilach wsparcie dla Danuty Holeckiej okazali również jej współpracownicy z TV Republika. Anna Popek, która była obecna na pogrzebie syna koleżanki, udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym wystosowała ważny apel.

Polacy mają na dnie serca i rozumu pewien rodzaj taktu i obawy przed tym, by nie przekroczyć granic. Śmierć jest tajemnicą i myślę, że każdy człowiek, który rozumie, na czym polegają sprawy życia i śmierci, zdaje sobie sprawę, że jest to moment wyjątkowy i trudny dla każdego.

Prezenterka poprosiła o uszanowanie prywatności rodziny zmarłego.

Wydaje mi się, że najważniejsze w tej sytuacji to uszanować wolę rodziny, a w tym przypadku wolą rodziny było to, by nie publikować żadnych zdjęć, nie dyskutować o tym na forum, nie nagłaśniać sprawy i zachować dyskrecję. Myślę, że jest to najważniejsze w każdym przypadku, a tutaj szczególnie - podsumowała Anna Popek.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także