Tym razem przesadziła? Magda Gessler wdała się w pyskówkę z internautką. "Pijawko, OWSIKU"
Magda Gessler często wyraża swoje opinie w bezkompromisowy sposób. Ostatnio ostro potraktowała internautkę, która skrytykowała jej wygląd. Przesadziła?
29.09.2024 19:32
Magda Gessler jest znana z ognistego temperamentu i bezkompromisowych opinii. Jej temperament często można zobaczyć w "Kuchennych rewolucjach", gdzie nie szczędzi ostrych słów, gdy sytuacja tego wymaga. Nieustępliwość i wybuchowy charakter Magdy Gessler sprawiają, że jest ona postacią prowokującą kontrowersje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Gessler sama prowadzi swoje media społecznościowe
Choć wiele gwiazd i celebrytów powierza swoje media społecznościowe specjalistom, którzy dbają o kontakt z fanami, Magda Gessler sama prowadzi swojego Facebooka i Instagrama.
Prowadzi to czasem do zabawnych sytuacji, gdy wrzuca do sieci zdjęcia z mocnym retuszem albo teksty, które zawierają błędy. Fani zwykle zaczynają wówczas komentować jak szaleni, a Gessler nie zostaje dłużna i odpisuje na komentarze, czasem nawet dość ostro.
Pod jednym z ostatnich postów restauratorki zrobiło się nieprzyjemnie.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! Magda Gessler o prezencie urodzinowym dla Lary. Zdobyła się na piękny gest
Magda Gessler nazwała internautkę owsikiem
Jedna z internautek postanowiła skomentować zdjęcie Magdy Gessler, zamieszczone na Facebooku.
Pani Magdaleno, z całym szacunkiem dla pani, ale ciuszki nie przywrócą młodości. Piękne, ale co pod nimi?
Magda Gessler nie zamierzała gryźć się w język i odpisała na ten komentarz.
Jest pani jak żmija, ale i tu muszę panią zmartwić. Mam ciało, gatunek skóry 20-latki i piękne piersi, które nie potrzebują biustonosza ani operacji. Moja własna dyscyplina pozwala mi już nie nosić długich tunik, tylko krótkie sweterki - stwierdziła gwiazda "Kuchennych Rewolucji".
Emocje poniosły Gessler jeszcze dalej.
Smuteczek Elżuniu, pijawko, owsiku, pasożycie nieludzki. Współczuję otoczeniu - zakończyła swój wpis.
Nie za ostro potraktowała internautkę?