NewsyTYLKO U NAS! Piróg zabrał głos w sprawie kontrowersyjnych słów Bralczyka. Co sądzi o "zdychaniu" zwierząt?

TYLKO U NAS! Piróg zabrał głos w sprawie kontrowersyjnych słów Bralczyka. Co sądzi o "zdychaniu" zwierząt?

Michał Piróg skomentował słowa Bralczyka (fot. KAPiF)
Michał Piróg skomentował słowa Bralczyka (fot. KAPiF)
Źródło zdjęć: © KAPiF

30.07.2024 13:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Słowa prof. Bralczyka o tym, że zwierzęta "zdychają", wywołały ogromną burzę w polskich mediach. Mieliśmy okazję porozmawiać na ten temat z Michałem Pirógiem. Tancerz ma mocne stanowisko względem kontrowersyjnej wypowiedzi.

W ostatnich tygodniach prof. Jerzy Bralczyk stał się bohaterem głośnej w polskich mediach afery. Wszystko przez wypowiedziane przez niego na antenie TVP Info słowa: "Nawet mówienie, że choćby najulubieńszy pies umarł, będzie dla mnie obce. Nie, pies niestety zdechł". Wywołały one ogromny skandal, licznie komentowany przez osoby znane z show-biznesu. A co sądzi o tym Michał Piróg?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piróg szczerze o wypowiedzi Bralczyka

W rozmowie z nami tancerz stanął w obronie profesora, powołując się na jego autorytet jako językoznawcy. Według Piróga, Bralczyk nie zrobił niczego złego, jako że odwoływał się wtedy do swojej szerokiej wiedzy z zakresu języka polskiego. Wyznał, że jego zdaniem nie ma nic złego w empatycznym podchodzeniu do swoich pupili, musimy jednak wziąć poprawkę na stanowisko uczonego.

Zgodnie z językiem polskim, pies zdycha. I profesor, jako językoznawca, miał prawo to powiedzieć, ponieważ taki jest język polski. Natomiast to, co mówi prof. Bralczyk nie jest rzeczą, która powinna nas obrażać, bo jest językoznawcą. My jako właściciele zwierząt, traktujemy je empatycznie i to jest ok.

W dalszej części wypowiedzi Michał podkreślił, że jego zdaniem, Bralczyk nie zrobił nic złego.

W języku polskim istnieje słowo "zdechł". Zwierzęta zdychają, ludzie umierają. Czy to jest błędne, że traktujemy zwierzęta jako bliskich? Nie jest błędne, ponieważ są to żywe zwierzęta, ale pozwólmy ludziom mówić jak chcą - powiedział.

Piróg: "Mamy większe problemy w życiu"

Nasz rozmówca zauważył również, że słowo "zdechł" i jego znaczenia w żadnym wypadku nie są tylko wymysłem profesora. Skonkludował swoją wypowiedź krótkim komentarzem odnośnie rzeczywistej miałkości całego skandalu.

Profesor nie obraża, nie wymyśla i nie stworzył słowa, które odbiera jakiekolwiek wartości zwierzętom. Jest językoznawcą, ma już swoje lata. Nie powiedział tego po to, żeby powiedzieć, że nie jesteśmy równi, tylko że w języku polskim na śmierć zwierząt istnieje słowo "zdechł". To jest fakt. Czy my musimy używać tego słowa? Nie musimy. (...) Naprawdę mamy większe problemy w życiu niż zajmowanie się takimi pierdołami.
Prof. Bralczyk wywołał burzę swoimi słowami (fot. KAPiF)
Prof. Bralczyk wywołał burzę swoimi słowami (fot. KAPiF)© KAPiF
Źródło artykułu:JastrzabPost.pl
jerzy bralczyknewsygwiazdy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także