Piotr Mróz gorzko po awansie do finału "TzG": "To jest przykre, że pewnych ludzi się faworyzuje, a pewnych spycha na margines"
25 października poznamy zwycięzcę 12. edycji Tańca z gwiazdami w Polsacie. O Kryształową Kulę i 100 tysięcy złotych zawalczą Kajra oraz Piotr Mróz. Takiego zestawienia w decydującym odcinku mało kto się spodziewał. Z pewnością zaskoczeni są bukmacherzy, którzy tuż przed pierwszą odsłoną widowiska typowali aktora do odpadnięcia. Nazwano go nawet "najsłabszym ogniem show". Tymczasem przystojny brunet bez problemu radził sobie w kolejnych etapach.
19.10.2021 | aktual.: 19.10.2021 16:38
Taniec z gwiazdami. Piotr Mróz komentuje awans do finału
W półfinale był pierwszym uczestnikiem, który usłyszał, że przechodzi do finału. Spokojnie mógł oczekiwać na werdykt w sprawie drugiej pary, która podzieliła jego los. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post, tuż po zakończeniu programu, zdradził, że przez cały sezon z przykrością przyglądał się, jak traktowani byli poszczególnie bohaterowie.
Piotr uważa, że część gwiazd była faworyzowana mimo wątpliwych umiejętności tanecznych. Ma żal do mediów i jury, ale nie do widzów, którym zawdzięcza finał:
Piotr przez całą edycję czuł się lekceważony:
Czy Piotr wie, na co przeznaczyłby wygraną?
Myślicie, że to właśnie on wygra Taniec z Gwiazdami?