Protesty w cieniu ślubu Jeffa Bezosa w Wenecji. Mieszkańcy sprzeciwili się woli miliardera
Jeff Bezos poślubił Lauren Sánchez w Wenecji, co oburzyło część mieszkańców miasta. Protestującym nie spodobało się rzekome zawłaszczenie przestrzeni publicznej przez miliardera. Na ulicach miasta pojawiło się wiele banerów skierowanych przeciwko twórcy Amazona.
Z okazji 30 lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania urodzinowe, podwójne bilety na wielki koncert Sanah, który odbędzie się 19 września 2025 roku na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie www.30lat.wp.pl/konkurs.
Jeff Bezos pod koniec czerwca ożenił się z Lauren Sánchez, z którą spotyka się od 2019 roku. Ich ślub odbył się w Wenecji, a uroczystości weselne trwały kilka dni. Sławny przedsiębiorca i była dziennikarka pobrali się w Bazylice San Giorgio Maggiore, a wesele urządzili w hotelu Aman Venice. I choć władze miasta cieszyły się z faktu, że Bezos żeni się właśnie w Wenecji, to mieszkańcy zarówno przed, jak i po ślubie wyrażali swój sprzeciw wobec ruchowi przedsiębiorcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Była żona Akopa Szostaka komentuje jego zaręczyny z kolejną kobietą
Protesty po ślubie Jeffa Bezosa i Lauren Sánchez w Wenecji
Burmistrz Wenecji, Luigi Brugnaro, jeszcze przed ślubem Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez powiedział mediom, że wydarzenie "przyniesie miastu zyski ekonomiczne rzędu milionów euro". Dziennikarze wyliczyli, że na ożenku słynnego przedsiębiorcy zyskają m.in. hotelarze, właściciele restauracji, gondolierzy i taksówkarze wodni. To nie przekonało aktywistów, którzy uznali ślub Bezosa i Sanchez za "symbol nierówności i zawłaszczania przestrzeni publicznej przez bogaczy".
ZOBACZ TEŻ: Jeff Bezos z żoną zaskoczyli gości ślubnych nietypowymi prezentami. Nie tego można się było spodziewać
Zagraniczne media podają, że po ślubie Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez ok. 700 demonstrantów z grupy "No Space For Bezos" (pol. "Nie ma miejsca dla Bezosa") zebrało się na stacji kolejowej Santa Lucia, wyrażając sprzeciw zawłaszczaniu przestrzeni publicznej przez miliardera. Protestujący wywiesili banery atakujące miliardera również na moście Rialto i dzwonnicy Bazyliki San Giorgio Maggiore.