Szok! Polscy sportowcy ocenzurowani na Igrzyskach Olimpijskich w Rio! Wiemy, dlaczego nie mogą publikować wielu postów w mediach społecznościowych
Igrzyska w Rio de Janeiro 2016 w pełni. Już dziś do gry wchodzą lekkoatleci i to z nimi wiążemy ogromne szanse na medale. Okazuje się jednak, że Igrzyskami targają różnego rodzaju skandale, a w jeden z nich zamieszani są Polacy.
12.08.2016 14:31
Zobacz także
W tym roku może stać się jeszcze coś nie do końca przewidzianego. Sportowcy mogą zostać wyrzuceni z Igrzysk nie z powodu dopingu, a z powodu złamania słynnej reguły 40. O co chodzi? Już spieszymy z wyjaśnieniami. Sportowcom zabrania się między innymi: składania podziękowań po sukcesie swoim nieolimpijskim sponsorom, a im publicznych gratulacji w stronę podopiecznych. Co więcej, sponsorzy nieolimpijscy musieli przesłać założenia kampanii reklamowych na pół roku przed Igrzyskami. Nie wolno było używać jednak słów: igrzyska olimpijskie, olimpijski, Rio 2016, zwycięstwo, medal, złoto, srebro, brąz, wysiłek, występ, rywalizacja czy lato 2016.
Reguła 40, która obowiązuje sportowców dotyczy tego, że żaden z nich nie może zamieścić ani jednego posta na Twitterze, Instagramie, Facebooku czy Snapchacie, w którym przedstawi swojego pozaolimpijskiego sponsora. Jeśli wydarzy się inaczej, zawodnik zostanie od raz usunięty z Igrzysk Olimpijskich 2016.
Jak widać, nasi sportowcy stosują się do tej reguły i sami często o niej wspominają. Tak działo się chociażby w przypadku Grzegorza Fijałka i Mariusza Prudla.
Jak myślicie, czy reguła 40 powinna obowiązywać?