Przemysław Kossakowski wylądował na odludziu. "Wywołuje uczucie dyskomfortu"
Okres wakacyjny trwa w najlepsze. W związku z tym Przemysław Kossakowski postanowił wybrać się na łono natury i naładować baterie do dalszej pracy. 52-latek pojechał do Rumunii. W mediach społecznościowych podzieli się ze swoimi fanami przemyśleniami na temat tej wyprawy.
14.07.2024 13:14
Przemysław Kossakowski to postać o wielu twarzach. Mężczyzna jest absolwentem wychowania artystycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie. Po ukończeniu szkoły realizował się w malarstwie, jednak z czasem odkrył, że to nie jest jego przeznaczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Popularność przyniosła mu działalność telewizyjna. W 2013 roku został prowadzącym program "Kossakowski. Szósty zmysł", w którym podróżował, odkrywając tajemnice ludzi o niezwykłych zdolnościach. Program, emitowany w stacji TTV, okazał się strzałem w dziesiątkę, a Kossakowski stał się rozpoznawalną twarzą telewizji.
Nie był to jednak jego jedyny program. Kolejne jego produkcje to "Kossakowski. Inicjacja" oraz "Kossakowski. Wtajemniczenie".
Kossakowski wybrał się na wakacje na odludziu. "Wywołuje uczucie dyskomfortu"
52-latek znany jest również z tego, że nie unika mediów społecznościowych. Mężczyzna chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami i chwilami z życia codziennego. Jego profil na Instagramie śledzi blisko 590 tys. osób.
Tym razem Przemysław Kossakowski podzielił się ze swoimi fanami refleksjami na temat swojego urlopu, na który wybrał się do Rumunii.
Biorąc pod uwagę szalone zaciekawienie, jakie wśród karpackich niedźwiedzi wywołuje koncepcja biwakowania, niektóre kempingi w Rumunii są otoczone ogrodzeniem pod napięciem - rozpoczął swój wpis opublikowany na Instagramie Przemysław Kossakowski.
Czytaj również: Czy Sylwia Bomba powiększy rodzinę?
Następnie dodał, że "spędzenie nocy w przestrzeni oddzielonej od reszty świata takim sposobem wywołuje uczucie dyskomfortu".
Jednak zakładam, że personel kempingu, który na powitanie instruuje turystę o modelach zachowań w sytuacjach kryzysowych, aby na koniec tego szkolenia wygłosić sentencję: "Pamiętaj że to ty jesteś intruzem, niedźwiedzie są u siebie" , wie co robi - podsumował.