"Prokuratura wojskowa nie odpuszcza". Piotr Zelt o problemach z prawem i sytuacji na granicy
Kilka miesięcy temu odbyła się rozprawa o zniesławienie rzeczniki Straży Granicznej przez Piotra Zelta. Ten w marcu został uniewinniony, jednak sprawa nie jest jeszcze zakończona. Teraz aktor postanowił po raz kolejny wypowiedzieć się o sytuacji na granicy. "Sytuacja jest bardzo skomplikowana" - zaznacza.
27.06.2024 07:00
Piotr Zelt bardzo często zabiera głos w sprawach społecznych czy politycznych. Za swój wpis na social mediach skierowanym do byłej już rzeczniki Komendanta Głównego Straży Granicznej został oskarżony o zniesławienie. Sąd uznał, że nie miało ono miejsca i tym samym uniewinnił aktora.
Piotr Zelt o wyroku uniewinniającym. "Prokuratura wojskowa nie odpuszcza"
Choć Piotr Zelt wygrał sprawę, to ta nie jest jeszcze zakończona. Wszystko za sprawą złożonej przez prokuraturę wojskową apelacji. Jak sam zaznaczył w rozmowie z naszą dziennikarką, Karoliną Motylewską, sprawa migrantów jest częścią walki politycznej i to jest w tym wszystkim najtrudniejsze.
Oczywiście mam satysfakcję, natomiast przeciwna strona złożyła apelację, ponieważ prokuratura wojskowa nie odpuszcza. Zobaczymy jak to się będzie toczyć dalej. Sytuacja jest bardzo skomplikowana i bardzo złożony jest problem emigrantów. Każdy może to rozgrywać z korzyścią dla siebie często w sposób cyniczny i okrutny - zaznacza Zelt.
Stanowisko Piotra Zelta na temat migrantów. Sporo zarzuca politykom
Dla aktora najważniejszą kwestią w przypadku migrantów jest pomoc tym najbardziej potrzebującym. Według Zelta polskie służby powinny sprawdzać przybyłych i oddzielić tych najbardziej potrzebujących od przestępców czy oszustów, którzy chcą przekroczyć naszą granicę. Dzięki temu Polacy będą mogli skupić się na pomocy tym rzeczywiście poszkodowany przez wojnę.
Tak jak w każdym środowisku, w każdej nacji są ludzie dobrzy i źli, więc nie wolno wszystkich wrzucać do jednego wora. Od tego są struktury państwa i służby. Te powinny oddzielić tych ludzi, którzy są rzeczywiście są złymi przestępcami czy bandytami, którzy atakują np. polską straż graniczną i ich odseparować a tych ludzi, którzy szukają pomocy i ratunku przed wojną. Dzieci, kobiety trzeba próbować ratować i im po prostu pomóc - dodaj aktor.
Piotr Zelt ma swoje zdanie na temat migrantów i tego, co dzieje się na naszej wschodniej granicy. Według niego to politycy, którzy mówią wyłącznie o zagrożeniu ze strony przybyłych potrzebujących, napędzają strach wśród mieszkańców naszego kraju.
Winni są politycy, którzy rozgrywają to w sposób bardzo cyniczny dla swoich korzyści. Metodą bardzo skuteczną jest straszenie więc demonizowanie problemu i zagrożenia płynącego ze strony emigrantów działa. Ludzie nie chcą się zagłębiać w ten temat specjalnie mocno, podchodzą do sprawy bardzo powierzchownie. Bombardowanie wyłącznie złymi, negatywnymi obrazkami i przykładami jak to się dzieje w świecie zachodniej Europy (...) ma swoje odzwierciedlenie. Problemem są jednak biedni ludzie, małe dzieci i im trzeba pomagać po prostu - zakończył Zelt.