Prezeska ZUS‑u komentuje głodowe emerytury gwiazd. Nie zostawiła na nich suchej nitki. My sprawdziliśmy, ile dostają
Polskie gwiazdy na scenie spędzają mnóstwo czasu. Ich kariera nie kończy się w momencie gdy osiągają wiek emerytalny. Cały czas są aktywne zawodowo, wydają nowe hity i grają kolejne koncerty. Jedną z weteranek polskiego show-biznesu jest Maryla Rodowicz. Karierę rozpoczęła w 1962 roku i nieprzerwanie pracuje. Chyba już nikt nie wyobraża sobie sylwestrowego koncertu bez jej udziału. W tym roku jej największe przeboje usłyszymy podczas Sylwestra Marzeń w Zakopanem.
13.04.2023 12:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż polscy artyści pracują w pocie czoła, to okazuje się, że nie mogą liczyć na godne emerytury z ZUS. Wielokrotnie już skarżyli się w kolorowej prasie na to, że otrzymują wręcz głodowe zasiłki i podawali kwoty comiesięcznych wypłat. W 2017 roku szczęśliwym emerytem został Krzysztof Cugowski.
Od razu wyznał, że za stawkę, którą otrzymał, niestety nie będzie w stanie wyżyć, dlatego nie zamierza przestać koncertować.
Prezes ZUS-u komentuje niskie emerytury gwiazd
Krzysztof Cugowski zdradził, że pomimo wielu lat pracy jego emerytura wynosi zaledwie 570 zł. Znacznie więcej otrzymuje Maryla Rodowicz, która twierdzi, że każdego miesiąca na jej konto wpływa 1670 złotych miesięcznie. Po 30 latach pracy w Telewizji Polskiej Krystyna Loska może liczyć na 1000 złotych. Podobne kwoty wpływają na konto Alicji Majewskiej i Laury Łącz. Zakład Ubezpieczeń Społecznych niewielkie emerytury wypłaca również Ryszardowi Rynkowskiemu i Rudiemu Shuberthowi. Każdy z nich otrzymuje około 1200 złotych.
Jedną z gwiazd, która nie skarżyła się na wysokość świadczeń, był Krzysztof Krawczyk, który od wielu lat dbał o to, by gromadzić środki na zusowskim koncie. O wysoką emeryturę zadbał również Zenek Martyniuk, który po zakończeniu kariery będzie mógł liczyć na wpływy w wysokości minimum 5 tys. złotych.
Na zarzuty znanych i lubianych dotyczące wysokości emerytur postanowiła odpowiedzieć prezeska ZUS. Według niej za taki stan rzeczy odpowiada lekceważące podejście gwiazd do opłacania należnych składek.
Profesor Gertruda Ucińska wbiła szpilę także tym, którzy głośno narzekali na ZUS, a sami nie zgromadzili na swoim koncie żadnych środków.
Dyskusje na temat wysokości emerytur gwiazd trwają w prasie od lat, a zdania na ten temat jak widać, są mocno podzielone. Znani i lubiani mają pretensję do ZUS, a ten znajduje uzasadnienie ich trudnej sytuacji.
Maria Winiarska 50 lat opłacała ZUS. Ile wynosi jej emerytura?
Aktorka przez 50 lat płaciła składki ZUS. Uważała, że dzięki temu będzie mogła odpocząć i nie martwić się o finanse. Mocno się przeliczyła.
Ze względu na waloryzację emerytura aktorki nieco wzrosła i obecnie wynosi 1445 zł. Maria Winiarska uważa jednak, że pomimo płacenia składek emerytury gwiazd są "żałosne".
Sławomir Świerzyński o głodowej emeryturze
Wokalista powiedział Super Expressowi, że po 37 latach płacenia składek na ZUS przysługuje mu emerytura w wysokości 386 złotych. To nie wystarcza nawet na zatankowanie łódki lub samochodu. Emerytura przysługuje mu za cztery lata.