Pogrzeb Ewy Demarczyk. Legendę muzyki pożegnały tłumy
Ewa Demarczyk zmarła 14 sierpnia w swoim mieszkaniu w Wieliczce. Nagła śmierć wokalistki była wielkim szokiem dla jej licznych fanów. Artystka miała 79 lat. O jej odejściu poinformowali przyjaciele z Piwnicy Pod Baranami, oraz krakowski dziennikarz i krytyk Wacław Krupiński.
26.08.2020 | aktual.: 26.08.2020 16:56
Artystka estradowa już kilka lat temu zniknęła ze sceny. Ostatni koncert zagrała 8 listopada 1999 r. w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu. Później podjęła decyzję o opuszczeniu świata show-biznesu. Po wielu latach okazało się, że miała ku temu poważne powody. Artystka zaczęła tracić głos. O wszystkim tuż po jej śmierdzi opowiedział dziennikowi Fakt Zygmunt Konieczny, który był autorem jej wielkiego sukcesu.
Gwiazda ostatnia lata życia spędziła w Wieliczce. Informacja o jej śmierci pogrążyła w żałobie cały świat muzyki. Dzisiaj odbył się pogrzeb wokalistki.
Pogrzeb Ewy Demarczyk
Dzisiaj odbył się pogrzeb Ewy Demarczyk. Pożegnanie rozpoczęło się, tak jak wcześniej podawano o godzinie 14.00, miało ono charakter świecki. Artystka spoczęła w Alei Zasłużonych na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
W ostatniej drodze towarzyszyły jej tłumy fanów, przyjaciół, oraz najbliższa rodzina. Nie zabrakło osobistych pożegnań, oraz muzyki, którą tak bardzo kochała. Przypomnijmy, że urna z jej prochami spoczęła obok grobów Marka Grechuty, Piotra Skrzyneckiego i Mieczysława Święcickiego. Wokalistka zmarła w wieku 79 lat.