"Pier***ony armagedon". Gwiazda przeżyła dramat w samolocie. Zapowiada walkę z liniami
Monika Goździalska weszła do show-biznesu po emisji programu "Żony Warszawy". W tej chwili przygotowuje swoją kolejną książkę, która ukaże się niebawem.
23.10.2023 14:59
Monika Goździalska w samolocie
Modelka przyznaje, że dość często porusza się między dwoma krajami: Polską i Hiszpanią. Stąd wybiera dość rozsądnie sposoby przemieszczania się, sprawdzając ceny biletów lotniczych, które potrafią być sporym wydatkiem. Tym razem leciała jednym z tańszych przewoźników.
Nie dość, że lot był opóźniony, bo właściwy samolot miał problemy techniczne, to podczas lotu Monika Goździalska przeżyła okropną sytuację. Współpasażerowie, a w dodatku sąsiedzi gwiazdy, wypili tyle alkoholu, że nie potrafili zachować się w kulturalny sposób.
Zajęli koło mnie miejsca mężczyźni, którzy byli pod wpływem alkoholu. Niemniej jednak jeden, który usiadł koło mnie był już tak nap****olony", że praktycznie usadzali go koledzy, żeby usiadł na miejscu. […] Panowie byli bardzo bardzo głośni. Smród alkoholu, obleśne gadki naj***anych ludzi. Po prostu dramat. To nie są normalne rzeczy i to jest ku**a wstyd.
Dramat Moniki Goździalskiej
Celebrytka musiała znosić zachowanie współpasażerów przez ponad cztery godziny lotu. Podczas libacji została nawet oblana alkoholem. Próbowała zwracać uwagę obsługi na to, co się dzieje, jednak, co najbardziej oburzyło Monikę, nikt nie reagował.
Steward przechodził i się uśmiechał, jakby nic nie widział. […] Jeden z panów polewających alkohol nalał mi po spodniach, po czym wylali na podłogę alkohol, a pan steward co zrobił? Przecież widział, że takiej ilości alkoholu im nie sprzedał. Przyszedł i zaczął pomagać im to wycierać - stwierdziła z oburzeniem modelka.
Monika Goździalska wyznała, że największe pretensje ma do obsługi, która powinna dbać o komfort i spokojny lot pasażerów. Tymczasem stewardzi jeszcze pomagali tym, którzy pomylili samolot z barem. Gwiazda zapowiedziała, że tak tego nie zostawi i zamierza zwrócić się do linii lotniczych w tej sprawie.
Co sądzicie o tej sytuacji?
