NewsyGdy talent, pieniądze i sława szczęścia nie dają. Gwiazdy, które odebrały sobie życie

Gdy talent, pieniądze i sława szczęścia nie dają. Gwiazdy, które odebrały sobie życie

Fotografia: ONS/montaż jastrzabpost.pl
Fotografia: ONS/montaż jastrzabpost.pl
Paula
13.08.2014 11:08

Odeszli za wcześnie.

Za każdym razem, gdy z niedowierzaniem czytamy o samobójczej śmierci znanej osoby, zadajemy sobie pytanie, jak to możliwe? Przecież była bogata i sławna. Zapominamy, że i największe gwiazdy to też ludzie, z własnymi problemami osobistymi, nałogami i chorobami. Zapominamy, że są tacy sami, jak my, że są tylko ludźmi. A depresja to jedna z najstraszniejszych chorób.

W tym roku pożegnaliśmy też wybitnego aktora i laureata Oscara za rolę w filmie "Capote", Phillipa Seymoura Hoffmana. W lutym tego roku został znaleziony martwy w pokoju hotelowym. Zmarł z przedawkowania narkotyków. I choć w raporcie napisano, że było to przypadkowe przedawkowanie, osoby bliskie aktorowi sugerują, że było to samobójstwo.

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS

Depresja doprowadziła do samobójstwa reżysera oscarowego dokumentu "Sugar Man", Malika Bendjelloula. Utalentowany 36-latek odebrał sobie życie w maju tego roku.

Znany projektant Alexander McQueen również przez lata zmagał się z tą chorobą. 11 lutego 2010 roku, tydzień po śmierci swojej matki, połknął koktajl z kokainy, tabletek nasennych i uspokajających, podciął sobie żyły i powiesił się.

Alexander McQueen (fot. ONS)
Alexander McQueen (fot. ONS)

Na depresję chorował jeden z największych pisarzy, Ernest Hemingway. Zmarł w 1961 roku od postrzału w głowę. Jego żona twierdziła, że był to wypadek przy czyszczeniu broni.

Tony Scott, reżyser takich hitów, jak "Top Gun", "Prawdziwy romans", "Wróg publiczny" czy "Karmazynowy przypływ", w 2012 roku popełnił samobójstwo, rzucając się z mostu do rzeki. Sekcja wykazała, że reżyser zmarł w wyniku utonięcia i urazów wewnętrznych. Zostawił list pożegnalny, rodzina nie zdecydowała się na jego ujawnienie.

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS

Kurt Cobain, założyciel Nirvany, zastrzelił się w swoim domu w 1994 roku. Koroner w raporcie napisał, że muzyk miał we krwi 225 miligramów heroiny, ilość trzykrotnie przekraczającą dawkę śmiertelną.

Muzyk Bob Welch, odebrał sobie życie po tym, jak się dowiedział, że chroniczne bóle kręgosłupa, na które cierpiał, nie ustąpią. W 2012 roku niepełnosprawny artysta postrzelił się w pierś. W liście do żony napisał, że nie chce być dla niej ciężarem.

Niestety, lista znakomitości świata kultury i sztuki, które popełniły samobójstwo, jest o wiele dłuższa. Powyższa pokazuje jednak, że pieniądze i sława szczęścia nie dają.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także