Kukiz przerywa milczenie ws. lex TVN: "Owszem, sprzedałem się". Odgryzł się gwiazdom. Najbardziej Panasewiczowi
Chociaż Paweł Kukiz zaistniał jako muzyk, od kilku lat realizuje się jako polityk. Założył partię Kukiz'15, której przedstawiciele zasiadają w Sejmie.
Niedawno o Pawle stało się głośno przy okazji głosowania nad tzw. ustawą lex TVN. Chociaż początkowo polityk i dwóch posłów jego ugrupowania głosowało "za" odroczeniem prac, po przerwie zmienili zdanie i wsparli Prawo i Sprawiedliwość. Dzięki temu akt prawny został przyjęty.
Zachowanie Kukiza nie spodobało się politykom opozycji, a także gwiazdom, które nie ukrywały swojego wzburzenia. Decyzję Kukiza skomentował m.in. Janusz Panasewicz, który wyraził swoje niezadowolenie:
Zawsze bylem wstrzemięźliwy co do tego osobnika( wiadomo; muzyk, fajny kolega etc)ale to co stało się dzis, na oczach ludzi jest jednoznaczne. Wstydzę sie kazdego dnia kiedy przyszło mi podać ci rękę, ty gnoju.
Wtórowały mu inne znane osoby, o czym pisaliśmy m.in. tutaj.
Paweł Kukiz przerywa milczenie ws. lex TVN
Niedawno Paweł Kukiz gościł w RMF FM. W wywiadzie odpowiedział na krytykę, z jaką spotkał się ze strony środowiska artystycznego. Powiedział, że od dawna ma mało przyjaciół. Uderzył też w Janusza Panasewicza:
To są dwa różne światy. Oni żyją dla pieniędzy, ja dla idei. Mam mało przyjaciół. Nigdy nie miałem numeru telefonu do Janusza Panasewicza, bo nie mam po prostu numerów do ludzi, którzy karierę zaczynają na festiwalu piosenki radzieckiej.
W dalszej części rozmowy przeprosił za całe zamieszanie, które wynikło wokół glosowania. Podkreślił jednak, że kierowały nim wyższe cele:
Mógł upaść ten rząd, a razem z nim moje postulaty. Przez jedną durną reasumpcję mam sobie osiem lat życia i nadziei na to, by obywatele zrobili krok w kierunku normalnego życia, marnować? Za cały ten klimat mogę państwa przeprosić, natomiast to są cele wyższe. Jak wchodzę do szamba, żeby je osuszyć, to proszę się nie spodziewać, że będę pachniał.
Paweł Kukiz do tego wątku nawiązał w jednym ze swoich postów na Facebooku. Przyznał, że się sprzedał, nie jednak za pieniądze, a ustawy, które w jego ocenie będą służyć społeczeństwu:
Owszem, sprzedałem się. Ale nie za pieniądze tylko za ustawy, które będą służyć wszystkim Polakom. Nigdy nie chciałem, nie chcę i chcieć nie będę posad, ministerstw, synekur ani dla siebie, ani dla naszych posłów, ani naszych rodzin, znajomych. Dla nikogo. I od nikog
Zobaczcie też, jak gwiazdy The Voice wypowiedziały się na temat zachowania Kukiza.