Paulina Smaszcz wyjawiła przerażające fakty o swojej chorobie. Nie jest dobrze. "Niestety jestem w trakcie intensywnego leczenia onkologicznego"
Paulina Smaszcz we wtorek ponownie znalazła się w centrum zainteresowania mediów i internautów. Wszystko po artykule Wirtualnych Mediów, w którym poinformowano, że nie pracuje już w firmie JLL Polska, gdzie zatrudniono ją jako szefową marketingu i PR.
15.11.2022 | aktual.: 15.11.2022 23:25
Część internautów pomyślała, że przyczyną takiego stanu rzeczy są niedawne skandale z jej udziałem. Chodzi oczywiście o jej publiczne ataki na Kurzopków oraz Izabelę Janachowską i jej męża milionera – Krzysztofa Jabłońskiego.
Prawda okazała się bardziej prozaiczna. Paulina w rozmowie z Plotkiem powiedziała, że współpracę z firmą zakończyła jeszcze we wrześniu.
Tego samego dnia otworzyła się przed fanami w sprawie stanu zdrowia.
Paulina Smaszcz szczerze o swojej chorobie
Jedna z internautek zapytała na Instagramie dziennikarkę:
Smaszcz pośpieszyła z udzieleniem odpowiedzi.
Dodała, że jest w trakcie leczenia onkologicznego i neurologicznego.
Następnie uderzyła w ex-męża, Macieja Kurzajewskiego, sugerując, że zostawił ją w chorobie.
Przypomnijmy, że Paulina przeszła kilka poważnych operacji, których powodem były zaburzenia neurologicznego, skutkujące niedowładem nogi i stopy. Jak widać, dziennikarka jeszcze nie powróciła do pełni zdrowia.
Więcej przeczytacie o tym tutaj.