Rafał Brzoska i Omenaa Mensah zorganizowali największy prywatny konwój humanitarny dla Ukrainy. Właśnie przekroczył wschodnią granicę
Omenaa Mensah poznała Rafała Brzoskę, gdy zbierała środki na szkołę w Ghanie. Od tamtej pory nie tylko kwitnie ich uczucie, ale także świetnie uzupełniają się, realizując razem różnego rodzaju projekty, ale też działając charytatywnie.
24.04.2022 | aktual.: 24.04.2022 22:06
Para pojawiła się po raz pierwszy publicznie we wrześniu 2018 r. na Balu Fundacji TVN, a kilka miesięcy później wzięła ślub.
Kiedy wybuchł konflikt w Ukrainie, Brzoska i Mensah nie mieli zamiaru czekać ani minuty z pomocą. Małżonkowie od razu zaczęli działać. Fundacja zajęła się poszukiwaniem miejsc w szkołach dla dzieci uchodźców. A Rafał razem ze swoją firmą In Post ruszył z pomocą humanitarną dla ogarniętego wojną kraju. Właśnie na miejsce, do Charkowa, dociera największy prywatny transport humanitarny, który zorganizowali.
Omenaa Mensah i Rafał Brzoska wysłali do Ukrainy największy prywatny transport z pomocą humanitarną
Wojna trwa już blisko dwa miesiące. Najbardziej cierpi ludność cywilna. Rafał Brzoska i Omenaa Mensah wysłali do Charkowa 34 wagony (blisko 1000 palet, pół tysiąca ton) żywności, leków i innych środków pierwszej potrzeby.
Na wschód Ukrainy, do Charkowa, dociera właśnie największy prywatnie ufundowany transport z pomocą humanitarną dla ludności cywilnej – liczący 34 wagony pociąg opuścił Polskę w czwartek, a konwój ze względów bezpieczeństwa utrzymany był w największej tajemnicy. Do Charkowa wysłano pół tysiąca ton materiałów, m.in. żywność – konserwy, mąkę, ryż, kaszę, mleko; lekarstwa, a także śpiwory i koce. Zakup produktów został sfinansowany przez Omenę Mensah i Rafała Brzoskę, Prezesa InPost, a transport zorganizowano we współpracy z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych. To kolejna inicjatywa małżeństwa – w ostatnich dniach Konwój Polskich Serc dotarł m.in. do Równego, a w Warszawie otwarto ośrodek wsparcia i edukacji matek i dzieci z Ukrainy. Flota InPost przetransportowała dotąd bezpłatnie ponad 6000 ton pomocy do ukraińskich miast.
Brzoska wystosował także apel do międzynarodowego biznesu: pomagajcie i nie przestawajcie pomagać, stawajmy w obronie słabszych!
I dodał:
To największy prywatnie ufundowany transport pomocy humanitarnej z Polski na Ukrainę. Trwająca wojna to olbrzymia katastrofa humanitarna, która jest szczególnie dotkliwa na wschodnich terenach napadniętego kraju, gdzie setki tysięcy cywili pozostają nie tylko bez dostępu do prądu, bieżącej wody czy ogrzewania, ale także bez podstawowych produktów spożywczych czy higienicznych. Dlatego to właśnie w ten rejon kierowane są transporty organizowane przez Rafała Brzoskę i Omenę Mensah.
Transport, który dociera właśnie na wschód Ukrainy, wyjechał z Polski w czwartek, 21 kwietnia, ale ze względów bezpieczeństwa utrzymany był w ścisłej tajemnicy. To największy ufundowany w 100% z prywatnych środków konwój z Polski – 34 wagony, blisko 1000 palet, czyli pół tysiąca ton z produktami spożywczymi oraz środkami opatrunkowymi. Dzięki zaangażowaniu polskich przedsiębiorców, do których zwrócił się Rafał Brzoska, wiele produktów udało się zakupić z upustami lub wręcz po koszcie wytworzenia, niektóre firmy wręcz dokładały do konwoju swoje dary – stąd też nazwa: Konwój Polskich Serc. Pociąg, który wyruszył ze Śląska, trafi bezpośrednio do władz Charkowa – one rozdysponują towar wśród najbardziej potrzebujących. W konwoju, którego logistykę zorganizowano we współpracy z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych, znajduje się żywność – przede wszystkim konserwy, mąka, ryż, kasza, olej, cukier, makaron, woda, suche pieczywo węglowodanowe, mleko, batony i napoje energetyczne, ale również lekarstwa i środki opatrunkowe, a także śpiwory, pościel i koce.
Zorganizowane dotąd wsparcie humanitarne i systemowe obejmuje:
- Zarządzany przez Rafała Brzoskę InPost od pierwszego dnia wojny przekierował do transportu z pomocą humanitarną setki ciężarówek i delegował tysiące pracowników. Do teraz flota firmy przewiozła ponad 6000 ton pomocy, o ekwiwalencie usługi ponad 15 mln złotych, z czego setki transportów dowieziono bezpośrednio do ukraińskich miast. InPost współpracuje m.in. z największymi polskimi miastami, Agencją Rezerw Strategicznych, PCK oraz Caritas Polska.
- Pierwszy z Konwojów Polskich Serc, złożony z pięciu TIR-ów, pojechał ponad tydzień temu bezpośrednio do Równego, gdzie znajduje się Szpital Dziecięcy, który pilnie potrzebował jedzenia, kosmetyków dla dzieci, pieluch, środków sanitarnych i leków. W 5 tirach zmieściły się artykuły o wadze 100 ton. Do placówki w ramach konwoju trafiła także w pełni wyposażona karetka, przekazana Omenaa Foundation przez Grupę Falck, lidera transportu medycznego w Polsce.
- W czwartek, 21 kwietnia, kiedy ze Śląska ruszył pociąg z pomocą dla Charkowa, w Warszawie z inicjatywy Omenaa Foundation otwarto RiO Edu Centrum – dzienny ośrodek wsparcia i edukacji dla ukraińskich matek z dziećmi, którzy znaleźli w Polsce schronienie. RiO pomaga kobietom w aktywizacji zawodowej, a ich dzieciom zapewnia naukę i zabawę. Pomoc jest bezpłatna, a do ośrodka można zgłaszać się poprzez maila, social media lub telefonicznie. Ośrodek mieści się na powierzchni blisko 400 m2 w specjalnie do tego celu zaadoptowanych pomieszczeniach biurowych Parku Rozwoju przy ulicy Konstruktorskiej 12 (wejście B). Polsko-ukraińska kadra to specjaliści z wieloletnim doświadczeniem – animatorzy i opiekunowie dla dzieci, prawnicy, psycholodzy, nauczyciele, trenerzy kompetencji i doradcy zawodowi.
Pomoc zorganizowana przez Omenę Mensah i Rafała Brzoskę robi wrażenie i jest dowodem na to, że to, co zadziało się w Polsce, po napaści Rosji na Ukrainie, nie jest jedynie chwilowym zrywem. Małżonkowie dają świetny przykład tego, jak należy zachować się w sytuacjach kryzysowych.