Oliwia Bieniuk bez grama makijażu wyciska siódme poty na tarasie. Przestrzeń idealna na trening
Oliwa Bieniuk już zaistniała w polskim show-biznesie, ale nie przestaje ciężko pracować, żeby wyrobić sobie markę w branży. Jesienią ubiegłego roku zaczęła studia w szkole aktorskiej w Warszawie. W rozmowie z reporterem Kozaczka przyznała, że ma za sobą drobny kryzys:
Studia super, jestem naprawdę podekscytowana. Totalnie inny świat. To są moje pierwsze studia i mam nadzieję, że ostatnie, że nie będę zmieniała kierunku. Naprawdę wszystko jest tak, jak powinno być. Oczywiście jest ciężko jak to na studiach, jest dużo pracy, bo to studia aktorskie, ale jestem bardzo zadowolona. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodobają. Myślałam, że będę miała więcej takich kryzysów i będę mówiła sobie: "Kurczę, chyba odejdę, bo nie daję rady", ale jednak podoba mi się do tego stopnia tak, że mówię: "Kurczę, ale jest super. Zostaję i cisnę dalej!".
W związku z tym przeniosła się z rodzinnej Gdyni do stolicy. Tam wynajmuje mieszkanie. Obecnie jednak jest czas na odpoczynek, a Bieniuk w swoich social mediach relacjonuje fanom swoje aktywności. Niedawno odwiedziła Chałupy.
Zdradziła też, jak dba o figurę. Przy okazji pokazała pupilka i taras.
Oliwia Bieniuk trenuje na tarasie. Jak wygląda bez makijażu?
Oliwia Bieniuk bardzo dba o kondycję, co widać w jej mediach społecznościowych. Wyciska siódme poty nie tylko na siłowni, ale też w zaciszu domowym.
Tym razem pokazała ćwiczenia na tarasie. Nie zdradziła jednak, czy to w jej mieszkaniu, czy też może w jednej z wynajętych na wakacje kwater. Jedno jest pewne - bez makijażu i w stroju sportowym wygląda równie dobrze jak na czerwonym dywanie. Kilka kadrów w galerii. Trening w takich okolicznościach to sama przyjemność.
