Michał Piróg trafił do szpitala. Te doniesienia nie napawają optymizmem. Lekarze rozkładają ręce

Największy rozgłos przyniosła mu rola jurora w programie You Can Dance. Za stołem jurorskim zasiadał przez kilka kolejnych lat. Od 2010 roku doskonale spełnia się jako prowadzący format Top Model. To on jest największym wsparciem dla uczestników i dzieli z nimi wszelkie troski. Już chyba nikt nie wyobraża sobie, by mogło go zabraknąć w modowym show.

Popularność Michała z ekranu telewizyjnego szybko przeniosła się do sieci. Tancerz i choreograf jest bardzo aktywny w social mediach. Codziennie publikuje nowe treści i pokazuje kulisy swojej pracy. Na jego profilu nie brakuje też informacji z życia prywatnego. Prezenter nie chce mieć przed obserwatorami zbyt wielu tajemnic i chętnie upublicznia to, co aktualnie się u niego dzieje. Jego ostatni post mocno zaniepokoił fanów.

Michał Piróg opublikował na swoim Instagramie zdjęcie wprost ze szpitala. Tancerz znajduje się w warszawskiej placówce na Banacha. Pod postem natychmiast zaczęły pojawiać się słowa wsparcia dla tancerza. Z opisu nie wiadomo, co dokładnie mu dolega, ale można wywnioskować, że medycy cały czas szukają przyczyn jego dolegliwości.

Fani natychmiast ruszyli z komentarzami, życząc Michałowi jak najszybszego powrotu do zdrowia. Na Instastory tancerz również zamieścił kilka słów. Można się z nich domyślać, że nie jest to planowana hospitalizacja, a życie go zaskoczyło.

Doniesienia na temat stanu zdrowia Michała są niepokojące, bo aktualnie trwają nagrania do kolejnej edycji programu Top Model. Trzymamy kciuki, by jak najszybciej gwiazdorowi udało się wrócić do formy.