Maja Ostaszewska pisze o nagrodzie dla filmu "Zielona Granica". Od razu zareagowały inne gwiazdy
Maja Ostaszewska bardzo często włącza się w akcje charytatywne i społeczne. Popiera równość prawną różnych mniejszości, stara się wspierać chore dzieci, dla których organizowane są zbiórki.
Maja Ostaszewska angażowała się w pomoc migrantom
Jedną z osób, które nie zgadzały się na to, by nie wpuszczać ludzi, koczujących na granicy polsko-białoruskiej, była Maja Ostaszewska. W związku z decyzją władz, wielu ludzi organizowało pomoc na własną rękę. Poza Mają Ostaszewską najbardziej niezbędne przedmioty organizowali, między innymi: Anita Sokołowska, Magdalena Różdżka, Agata Buzek, Jacek Braciak, Bartosz Bielenia.
Wszędzie spotykałyśmy wspaniałych ludzi dla których niesienie pomocy uwięzionym w lasach ofiarom politycznej gry białoruskiego reżimu, jest oczywistością. Pracują bez wytchnienia poświęcając swój czas, zdrowie, narażając się na hejt. Nie interesuje ich polityka, widzą cierpiących ludzi w lesie. Kobiety, dzieci, mężczyzn. Wysłuchałyśmy ich historii, pytałyśmy czego potrzebują. Chciałyśmy żeby wiedzieli , ze nie są sami, ze im dziękujemy i wspieramy z oddali, ze będziemy przyjeżdżać. Pomaganie jest legalne. Podanie ciepłego posiłku, czystej wody, lekarstw i ciepłego koca ludziom na granicy życia jest naszym człowieczym obowiązkiem.
Gwiazda przyznała także, że na jednym wyjeździe jej praca się nie skończyła.
Po wyjeździe dziewczyn włączyłam się w działania @grupagranica ale o tym w kolejnym poście. Dziękuję Wszystkim, którzy rozumieją powagę kryzysu humanitarnego na naszej wschodniej granicy. To, ze uwięzieni w pasie przygranicznym ludzie są ofiarami politycznych gier. Potrzebują naszej pomocy. To mogliśmy być my. Proszę rozmawiajcie o tym, przekonujcie. Wspierajcie finansowo działania @grupagranica @fundacjaocalenie @medycynagranicy Apelujcie do władz o natychmiastowe wpuszczenie pomocy humanitarnej i medycznej do strefy. NIKT NIE ZASŁUGUJE NA TO BY UMIERAĆ W LESIE.
Gwiazda dziękowała również tym, którzy wspierali ją w niesieniu pomocy potrzebującym.
Film Mai Ostaszewskiej z nagrodą na festiwalu w Wenecji
Film o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy doczekał się ekranizacji. Zabrała się za to jedna z najlepszych na świecie reżyserek, Agnieszka Holland. Film był szeroko komentowany, choć niewiele osób miało szansę go obejrzeć. Nawet Zbigniew Ziobro opisał go na portalu X jako propagandowy i taki, którego nie powstydziłaby się III Rzesza.
Ogromne wzruszenie, dziękuję Agnieszce Holland, dziękuję wszystkim, którzy współtworzyli nasz film, a także tym, którzy byli i są naszą inspiracją. To jest o was. Niech ta opowieść otwiera serca i głowy - napisała Maja Ostaszewska na Instagramie, gdy dowiedziała się o nagrodzie dla Zielonej Granicy.
Post od razu zaczęły komentować inne gwiazdy.
- Wielkie gratulacje dla wszystkich którzy ten film stworzyli! To duża odwaga, co było, w ciągu ostatnich dni, wyjątkowo wyraźnie widać, zajmować się w Polsce tematem humanitaryzmu. A jeszcze zrobić to w sposób artystyczny i trafiający do wyobraźni ludzi na całym świecie. Brawo Wy! Brawo Agnieszka Holland! - napisała Kinga Rusin.
- Gratulacje dla wszystkich, którzy tworzyli ten obraz! Czekamy z niecierpliwością na możliwość zobaczenia go w polskich kinach! - dodała Anna Dereszowska.
- Ogromnie się cieszę! Gratuluję, nie mogę się doczekać seansu... - przekazała także Barbara Kurdej-Szatan.
Zamierzacie obejrzeć także ten film?