25-letnia WAG o polskich korzeniach nie żyje. Modelka kilka dni temu rozstała się z piłkarzem Bayernu Monachium

Kasia Lenhardt nie żyje
Jerome Boateng to gwiazda klubu Bayern Monachium. Pochodzący z Ghany piłkarz jest jednym z najlepszych obrońców na świecie i klubowym kolegą Roberta Lewandowskiego. Fani żywo interesują się nie tylko jego sportowymi osiągnięciami, ale także życiem prywatnym. Na początku maja zeszłego roku kolorową prasę obiegła informacja o tym, że sportowiec spotyka się z polską modelką Kasią Lenhardt. Piłkarz długo milczał na temat tego związku, ale po pewnym czasie postanowił pochwalić się uczuciem w social mediach, publikując zdjęcia z ukochaną.
Modelka urodziła się 27 kwietnia 1995 roku i już od kilku lat odnosiła sukcesy w niemieckim show-biznesie. Gwiazda zadebiutowała swoim udziałem w tamtejszej edycji programu Top Model. Programu nie udało jej się wygrać, ale dotarła aż do ścisłego finału, zajmując w nim czwarte miejsce. Kilka dni temu media obiegła informacja, że piłkarz Bayernu Monachium i jego ukochana rozstali się.
Ostatni Post Kasi Lenhardt na Instagramie
Tydzień temu tuż po rozstaniu z piłkarzem Bayernu Monachium modelka zamieściła na swoim profilu ostatni post. Dodała czarno-białe zdjęcie z tajemniczym podpisem, który nie zwiastował jednak wielkiej tragedii.
Teraz wyznaczyłeś linię. Wystarczy.
Dzisiaj media obiegła wiadomość o śmierci byłej dziewczyny Jerome’a Boatenga.
Kasia Lenhardt nie żyje. Była dziewczyna Jerome’a Boatenga znaleziona martwa
Kasia Lenhardt i Jerome Boateng spotykali się przez kilka długich miesięcy. Gdy już przestali ukrywać się ze swoim uczuciem w sieci nie brakowało kolejnych wspólnych kadrów, na których pozowali w objęciach. W zeszłym tygodniu zakochani nieoczekiwanie poinformowali o rozstaniu. Prześcigali się w dodawaniu kolejnych oświadczeń na swoich profilach społecznościowych, w których wzajemnie się oskarżali.
Kasia była moją przyjaciółką. Szantażowała mnie i postanowiłem być z nią – tłumaczył w rozmowie z Bildem – Nie chciałem, żeby ta relacja się zaczęła. Byłem samolubny i popełniłem wiele błędów. Kasia zagroziła, że mnie zniszczy. Przepraszam wszystkich, których skrzywdziłem – dodał.
Dzisiaj kolorową prasę obiegła smutna wiadomość. Kasia Lenhardt nie żyje. Niemiecki tabloid Bild podaje, że ciało 25-latki zostało znalezione we wtorek wieczorem około godziny 20.30 w dzielnicy Berlina – Charlottenburg. Pierwsze wyniki śledztwa wskazują na to, że do jej śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie. Sprawę bada prokuratura.
Polska modelka osierociła 5-letniego synka Noana.
Kasia Lenhardt kim była?
Modelka urodziła się 27 kwietnia 1995 roku. Gwiazda zadebiutowała udziałem w niemieckiej edycji programu Top Model. Po pojawieniu się jej w telewizyjnym hicie posypały się kolejne propozycje zawodowe. Kariera Kasi zaczęła nabierać tempa. Modelka wystąpiłą również w takich programach, jak Hell’s Kitchen oraz Models im Babygluck. Miała także sportową pasję, gdy pozwalał jej na to wolny czas, ruszała na trening kick-boxingu. Kasia spełniała się również w roli mamy. Gwiazda cały swój prywatny czas poświęcała na wychowanie 5-letniego syna Noana.

Jerome Boateng i Kasia Lenhardt

Kasia Lenhardt i Jerome Boateng

Kasia Lenhardt
Szkoda tak młodej osoby.
Z murzynem i do tego tak brzydkim nie powinna się zadawać. On miał ją dla zabawy. Ciekawe również z kim miała syna Noana?
nie interesuj sie
G……. WIECIE A KOMENUJECIE
Tak często kończą piękne kobiety które gustują w takich ciapatych ścierwach.
Bardzo dziwna sytuacja…. On w wywiadach opowiadał że nie chciał deco związku, że go szantażowala…. I tu nasuwa się myśl „czym” Se aż tak się bal i zostawił dla Kasi swoją partnerkę i dzieci. Czy naprawdę on nie chciał tego związku???? Naprawdę.. …. Jeżeli ktoś nie chce to nie wchodzi w żadną relacje. Był z nią ponad rok…. I to on zaczął opowiadać o rozstaniu w mediach, oczerniać nią. Teraz przeprasza w szczególności poprzednia partnerkę, próbuje że wszystkiego wyjść jako ofiarą szantażu swojej nie dobrej i chorej partnerki. Serio????
Fantastyczna, trochę podobna do Megan Fox
jak czytam co niektórych komentarze to nóż otwiera mi się, nie znacie faktów a oczerniacie, OSĄDZIC JĄ TYLKO BÓG MOŻE
to prawda
żałosna egoistka, zostawiła dziecko 🙁
żałosny to jesteś ty i twój komentarz
O sobie mówisz??! Powiedziałabym że nie masz za grosz ogłady i wstydu…. Ale wiesz jakie znaczenie mają te słowa??!!!!!
Pewnie miał małego, a ona liczyła na coś więcej. Poczuła sie oszukana…
Jérôme Agyenim Boateng urodzil sie w Berlinie Zachodnim w 1988 roku wiec jest berlinczykiema, nie pochodzi z Ghany jak piszecie.
Przecież to oczywiste, wygląda na prawdziwego berlińczyka z dziada pradziada ten Agyenim von Boateng.
No tak, 100% Aryjczyk…Nie wazne gdzie sie urodzil, wazne skad sa jego korzenie, a one wyrosly w Afryce.
Szkoda dziewczyny. Oglosil na instagramie rozstanie, teraz niech z tym murzyn zyje do konca zycia.
Jeżeli koza urodzi sie w stajni to jest koniem ? najpierw pomyśl a potem pisz
W tym największy jest ambaras, aby dwoje chciało naraz
Ja bym nie był taki pewny, że było to samobójstwo. Może miało tak wyglądać, ale czy było, to pokaże dopiero śledztwo. Dziewczyna miała dla kogo żyć. Samobójca zazwyczaj zostawia list pożegnalny, wpis w mediach społecznościowych, cokolwiek, a ona nie zostawiła nic, bardzo to dziwne. Mam nadzieje, że szwaby nie zamiotą sprawy pod dywan.
może coś w tym jest bo najpierw pomyślałam jaka cholerna egoistka, każda matka najpierw myśli o swoim dziecku, a tu taka decyzja i 6latek….
Gościu jestes żenujący z twoimi komentarzami.Zaraz widać że jesteś Polakiem z krwi i kości.
Jakby kochała synka to by nie zostalwliła,powinna pomyśleć ze synek będzie chował się bez mamy. Komu zrobiła na złość nie sobie nie facetowi .Była piękna kobieta i znalazłaby innego z którym ułożyłaby sobie życie.Głupi jest ten co odbiera sobie życie przez partnera lub partnerkę.
pomysl jak musiala cierpiec ze wybrala smierc. depresja jest potworna choroba o ktorej nie ma wielu pojecia, nie oceniaj i sadz !
i to w synka urodziny…
Facet jak facet ani ładny ani przystoiny znudziła mu się i odrzucił. Piękna dziewczyna nie pomyslała co będzie synkiem.Komu na złość zrobiła nie sobie nie facetowi tylko synkowi że osierociła synka przez faceta.Przecież znalazła by innego faceta z którym mogła ułożyć sobie życie a nie odbierać sobie zycie.Szkoda dziewczyny a bardziej synka bo będzie chował się bez mamy durna dziewlczyna. Z
To fakt nie dto że brzydkie to i luskowate masakra poza tym jaki to piłkarz zero nic mam nadzieję że nigdy nie zbliży się do swoich bachorow t
Jakby kochała synka to by nie zostalwliła,powinna pomyśleć ze synek będzie chował się bez mamy. Komu zrobiła na złość nie sobie nie facetowi .Była piękna kobieta i znalazłaby innego z którym ułożyłaby sobie życie.Głupi jest ten co odbiera sobie życie przez partnera lub partnerkę.
Moge zrozumiec, ze zle sie czula w tej sytuacji. Zupelnie tez bez sensu zaczela meczyc temat na mediach, co dodatkowo nakrecalo jej zle samopoczucie. Gdyby zamiast tego spedzala czas z dzieckiem, a przyjaciolkami, o ile miala jakas prawdziwa, a rodzicami moze, pewnie po krotkim czasie mialaby nowego pana do selfies I wszystko poszloby w dobra strone.