Wielkanoc Daniela Martyniuka. Jak wyglądały święta w celi?
Daniel Martyniuk został bohaterem kolorowej prasy. Syn Zenka Martyniuka, chociaż podobno niedawno wrócił zza granicy i ma zakaz prowadzenia samochodu, nie podporządkował się zasadom i trafił za kratki. O tym, że doszło do zatrzymania, potwierdziła podlaska policja:
14.04.2020 | aktual.: 14.04.2020 10:01
Daniel Martyniuk spędził Wielkanoc za kratkami. Jak wyglądała?
Martyniuk w zamknięciu spędzi miesiąc, za kratkami spędził więc Wielkanoc. Super Express podaje, że w białostockim areszcie nie zapomina się o świętowaniu. Tabloid donosi, że śniadanie podawane jest o 7 rano i przynoszone jest wprost do celi. Podobno zadbano o podniebienia osadzonych.
Daniel z pewnością nie tak wyobrażał sobie ten czas. Podobnie jak jego mama, Danuta Martyniuk, która niedawno w sieci próbowała bronić syna. Nie mogąc znieść negatywnych komentarzy na jego temat, dodała krótki komentarz:
Kilka wpisów później wytłumaczyła, że jest matką, zawsze będzie stała za synem: