NewsyAnna Wendzikowska była zdradzana przez partnera. Pokazała zdjęcie jego kochanki i ujawniła tożsamość kobiety. Mocna publikacja

Anna Wendzikowska była zdradzana przez partnera. Pokazała zdjęcie jego kochanki i ujawniła tożsamość kobiety. Mocna publikacja

Anna Wendzikowska rozstała się z partnerem
Anna Wendzikowska rozstała się z partnerem
Krystyna Miśkiewicz
09.09.2022 15:00, aktualizacja: 09.09.2022 16:42

Anna Wendzikowska przez lata była jedną z największych gwiazd stacji TVN. Dziennikarka 15 lat temu rozpoczęła swoją przygodę z Dzień Dobry TVN, gdzie zajmowała się przekazywaniem informacji z Hollywood. W swojej karierze udało jej się przeprowadzić wywiady z największymi gwiazdami kina. Miała okazję porozmawiać między innymi z Angeliną Jolie, czy Ryanem Gosslingiem.

Kilka tygodni temu Ania podjęła decyzję to tym, aby pożegnać się ze śniadaniówką, z którą była związana niemal od samego początku. Dopiero z czasem przyznała, dlaczego podjęła taką decyzję. Gwiazda czuła, że o miejsce na antenie musi rywalizować z Anną Tatarską.

Ania była jednym z powodów, dla których odeszłam z „Dzień Dobry TVN”. Mimo że była moją koleżanką i wiedziała, jaka jest sytuacja, to skorzystała z takiej nie do końca dla mnie fajnej personalnej sytuacji. Mimo że jej to zakomunikowałam, to jednak wybrała nie szeroko pojętą lojalność, tylko swój pomysł na karierę. Powtarzam jeszcze raz – ja sama odeszłam, bo uważałam, że po 15 latach pracy z bardzo ogromnym zaangażowaniem, bardzo ogromnym poświęceniem, gdzie czasem dzwoniono do mnie o 22.00, że następnego dnia o 5 rano muszę wsiąść w pociąg i gdzieś jechać, ja nigdy nie odmówiłam żadnego zadania i żadnej pracy.

Anna Wendzikowska była zdradzana przez partnera

Anna Wendzikowska od wielu lat karierę w mediach łączy z wychowaniem dwóch córeczek. Starsza z nich to Kornelia, którą ma ze związku z wokalistą Audiofeels Patrykiem Ignaczakiem. Dziewczynka urodziła się w 2015 roku. W 2017 roku u boku dziennikarki pojawił się przedsiębiorca Jan Bazyl. Jest on ojcem jej młodszej córeczki Antoniny, która ma obecnie 4 lata.

Po rozstaniu z ojcem młodszej z dziewczynek gwiazda nie ukrywała swojego żalu. W social mediach zamieściła nagranie, w którym nie mogła powstrzymać łez.

Chcę wam coś powiedzieć, co wiele z was i tak już zauważyło. Wiele z was do mnie pisało, że widać, że jestem smutna, że coś się dzieje złego. Część z was się domyśliła, więc chcę to po prostu powiedzieć, a nie bać się i zastanawiać, na którym portalu o tym przeczytam. Stało się tak, że już jakiś czas temu zostałam sama z dziewczynkami. W sumie tyle. Nie chcę tak naprawdę wchodzić w szczegóły i nie chcę więcej komentować i ujawniać, bo wiadomo, że to są takie raz, że prywatne sprawy, a dwa bardzo dla mnie trudne i bolesne i rzeczywiście nie przychodzę teraz najłatwiejszego momentu w życiu – mówi na nagraniu.

Od tego trudnego momentu minęło już dwa lata, a dopiero teraz Ania przyznała, że była zdradzana zarówno w czasie ciąży, jak i tuż po narodzinach córki. Szczere wyznanie jest odpowiedzą dla internautek, które masowo zaczęły wysyłać jej zdjęcia byłego partnera. Dziennikarka zdradziła też tożsamość swojej następczyni.

Dziewczyny wielka prośba: nie wysyłajcie mi już zdjęć, screenów, wiadomości, nie piszcie co widziałyście... wiem, że byłam zdradzana. I w ciąży i kiedy miałam maleńkie dziecko. Teraz chcę już mieć spokój. Pozdrawiam Martynę - napisała.

Ania przy okazji także opublikowała zdjęcie swojego ex z kochanką. Trzeba przyznać, że ten związek mocno dał jej w kość.

Anna Wendzikowska z wielkim ciążowym brzuchem objada się babeczką
Anna Wendzikowska z wielkim ciążowym brzuchem objada się babeczką
Anna Wendzikowska o zdradzie partnera
Anna Wendzikowska o zdradzie partnera
Anna Wendzikowska na ławce z partnerem
Anna Wendzikowska na ławce z partnerem
Anna Wendzikowska i Jan Bazyl na plaży w Warszawie
Anna Wendzikowska i Jan Bazyl na plaży w Warszawie
Anna Wendzikowska i Jan Bazyl na plaży w Warszawie
Anna Wendzikowska i Jan Bazyl na plaży w Warszawie
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także