Anna Popek już wie, co będzie robić po wylocie z TVP! Tak skomentowała zwolnienie z telewizji
Anna Popek jest zagrożona utratą pracy w TVP. Wcześniej zrezygnowano z prowadzenia przez nią Pytania na śniadanie. Dziennikarka ma już nowe zajęcie i obszerne plany na przyszłość.
Anna Popek o utracie pracy w TVP
Prezenterka od lat 90. pojawia się na telewizyjnym ekranie. Można też usłyszeć jej głos w radiu. W przeszłości prowadziła Pytanie na śniadanie, ale w 2016 roku podziękowano jej za współpracę. W 2023 roku wróciła do śniadaniówki, a teraz znów grozi jej zwolnienie.
Świat Gwiazd poprosił Annę Popek o komentarz ws. zwolnienia z TVP.
Rzeczywiście, na rynku medialnym mnóstwo turbulencji i zmian. Zakończyłam współpracę z radiową Trójką, gdzie prowadziłam audycję Leniwe popołudnie. Już zawsze niemal kojarzyć mi się będzie z bossanovą, którą regularnie rozpoczynałam program. Zmiany są nieodłączną częścią życia - to zrozumiałe, choć gdy bardzo lubi się swoją pracę, może to być przykre. Ale tylko przejściowo, tak jak przejściowe były kłopoty z zaopatrzeniem w czasach PRL- u – wyznała prezenterka telewizyjna.
Anna Popek ma nowe zajęcie. Zdradziła plany na najbliższą przyszłość
Anna Popek już wcześniej rozstała się z TVP.
Przeżyłam już utratę pracy, gdy w 2016 roku zwolniono mnie z Pytania na śniadanie. To było bardzo trudnych 7 lat, również z powodów osobistych. Gdy w zeszłym tym roku wróciłam do Pytania i wydawało się, że wreszcie jest dobrze, to znowu taka niespodzianka od losu. Ale, w życiu wszystko jest po coś. Wierzę, że z każdej zmiany zawsze na końcu wynika coś dobrego - mówiła.
Jakie ma plany na przyszłość?
Planuję napisanie książki o tym, jak wydobywać się z życiowych turbulencji i jak kobieta z wiekiem może stawać się coraz mocniejsza. Mam kilka planów na przyszłość. Te najbliższe to ukończenie studiów na kierunku MBA. W grudniu zdałam egzamin końcowy, przede mną napisanie 3 prac zaliczeniowych. Jedna z nich dotyczyć będzie Warszawy jako destynacji turystycznej.
Dziennikarka wciąż chce się rozwijać. Postawiła na naukę języka.
W lutym jadę do Paryża zwiedzać to miasto i uczyć się francuskiego. Od zawsze marzyłam, by lepiej poznać ten język, kulturę francuską i, oczywiście, francuską modę. Obserwacja ulic Paryża to szkoła stylu i modowego wyczucia. Zwiedzę Wersal, Luwr, muzeum d`Orsay oraz Cmentarz Pere-Lachaise, gdzie spoczywa wielu wybitnych Polaków. Na pewno też nieraz odwiedzę urokliwe paryskie kawiarenki – podsumowała.
Co Wy na to?