Lider zespołu Rezerwat nie żyje. Zmarła legenda muzyki lat 80.

Zaledwie wczoraj świat muzyki pożegnał wybitną polską skrzypaczkę – Paulinę Sokołowską, a dzisiaj dotarły do nas informacje o śmierci kolejnego cenionego muzyka.

Andrzej Adamiak nie żyje. Oficjalny komunikat

8 kwietnia przed południem zmarł Andrzej Adamiak. Popularność zyskał jako lider zespołu Rezerwat, który w latach 80. święcił trumfy na listach przebojów. Grupa wylansowała kilka nieśmiertelnych przebojów. W swoim repertuarze ma takie hity jak: Parasolki, Zaopiekuj się mną, Obserwator i Kocha Ciebie niebo. Zespół dotychczas sprzedał ponad milion płyt.

Dziś przed godziną 11. nagle i przedwcześnie zmarł Andrzej Adamiak. Lider zespołu Rezerwat, a przede wszystkim mój tata – napisał na Facebooku Bartosz Adamiak, syn artysty.

Pod nekrologiem pojawiło się mnóstwo komentarzy od pogrążonych w smutku fanów i artystów. Wśród nich od zespołów Oddział Zamknięty i Lombard:

• Ogromny smutek ! Wyrazy współczucia dla Ciebie Bartku, całej rodziny Andrzeja, jego przyjaciół, zespołu i jego fanów. Zawsze będzie w naszej pamięci. Wojciech Pogorzelski z całym zespołem OZ / byłymi i obecnymi jego członkami / – napisał Oddział Zamknięty.
• Andrzeju drogi ???? Spotkania z Tobą były zawsze pełne serdeczności i uśmiechu… Miałeś wiele planów… Autobus kumpli z lat ’80 już nie wyruszy razem w trasę… przynajmniej nie w tę ziemską… Zaopiekuj się nami tam z góry… teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy przyjaciół „mocno tak” szkoda, że tak szybko i nagle odchodzą… spoczywaj w pokoju drogi. Dziś wszyscy jesteśmy Twoim Rezerwatem… Lombard.

Przyczyny śmierci Andrzeja Adamiaka nie zostały podane do wiadomości publicznej. Artysta miał 60 lat.

Zobacz także: Bohdan Gadomski nie żyje. Przegrał walkę z chorobą