Natalia Lesz mocno się postarzała. Zdjęcia gwiazdy z bliska wyeksponowały zmarszczki, przebarwienia, szarą cerę i siwe włosy
Natalia Lesz ponad dekadę temu była jednym z najgorętszych nazwisk w show-biznesie. Spełniała się jako aktorka i wokalistka. Regularnie pojawiała się na branżowych imprezach, gdzie zachwycała trafionymi stylizacjami i obłędną figurą. Szybko udało jej się zgromadzić wokół siebie spore grono sympatyków. Błyskawicznie zainteresowały się nią też tabloidy, a w kolorowej prasie aż huczało od kolejnych plotek na temat utalentowanej artystki.
Udało jej się nagrać kilka hitów, ale sporą dźwignią do sławy był dla niej serial Tancerze. Długo nie musiała czekać na kolejne propozycje ze świata show-biznesu. Pojawiła się między innymi w Tańcu z Gwiazdami, a będąc u szczytu kariery, zdecydowała się wycofać z tak intensywnego życia na świeczniku. Wszystko to podyktowane było względami osobistymi, o czym opowiedziała kilka lat temu reporterce Jastrząb Post.
Natalia Lesz pokazała mocno postarzoną twarz. Jak wygląda?
Natalia Lesz nadal realizuje się w zawodzie aktorki i chociaż nie jest już stałą bywalczynią branżowych eventów, to pracy zdecydowanie jej nie brakuje. Ku uciesze swoich sympatyków dosyć prężnie prowadzi konto w social mediach. Tam właśnie pochwaliła się zdjęciami, na których ciężko ją rozpoznać.
Aktorka pokazała dwa ujęcia, na których wygląda na co najmniej o dwie dekady starszą. Jej cera jest poszarzała, pojawiło się sporo zmarszczek, przebarwień, a głowa pokryła się siwymi włosami. Skąd ta nagła zmiana? Gwiazda wszystko wyjaśniła w opisie. Okazuje się, że jest to jedynie charakteryzacja, którą wykonano do jej nowej roli:
Efekt pracy makijażystki odpowiedzialnej za przemianę aktorki rzeczywiście jest zachwycający. W galerii zamieszczamy zdjęcia Natalii, na których możecie zobaczyć, jak wygląda bez postarzającej ją charakteryzacji. Wciąż może pochwalić się urodą dwudziestolatki.