Gwiazda „M jak miłość” ma poprowadzić „Pytanie na śniadanie”. Szykują się zmiany w obsadzie
Pytanie na śniadanie od 2002 roku umila poranki widzom TVP. Program nie zniknął z anteny nawet w dobie pandemii koronawirusa. Prowadzący stale próbowali podtrzymać na duchu swoich widzów w tym ciężkim okresie. Aktualnie trwa wakacyjne wydanie popularnej śniadaniówki. Zmianie uległa godzina emisji, o czym przypadkowo wygadał się na swoim Instagramie Olek Sikora. Potwierdził, że od 29.06 godzina rozpoczęcia programu ulega zmianie.
22.07.2020 | aktual.: 22.07.2020 16:25
Tak się chichramy ze szczęścia przed jutrzejszym wydaniem @pytanienasniadanie, które rozpoczynamy o 8:00 (od 29.06 od 7:30). Kto jutro spędzi ze mną i @malgorzata__tomaszewska mój urodzinowy poranek??? #love #work #together #30iscoming – podkreśla prowadzący.
Jednak być może to nie koniec niespodzianek. Produkcja TVP znów zaskakuje. Tym razem chodzi o nowego prowadzącego. Tę rolę zaproponowano aktorowi występującemu w popularnym serialu M jak miłość.
Mikołaj Roznerski: czy będzie nowym prowadzącym Pytanie na śniadanie
Mikołaj Roznerski to jedna z najbardziej rozchwytywanych gwiazd młodego pokolenia. Widzowie pokochali go za rolę zbuntowanego Marcina w M jak Miłość. Serialowa postać uczyniła z niego obiekt westchnień wielu kobiet. Przystojniak jest niewątpliwie ulubieńcem widzów, a świadczyć o tym może fakt, że przez trzy lata z rzędu był nagradzany TeleKamerą dla najlepszego aktora. Teraz przed nim nowe wyzwanie. Czy sprawdzi się w roli gospodarza programu?
Choć do tej pory nigdy nie pojawiał się w roli prezentera, to być może już wkrótce to ulegnie zmianie. Jak donosi portal Pudelek powołujący się na tajemnicze źródło, aktor jest brany pod uwagę jako potencjalny nowy prowadzący Pytania na śniadanie. Ta zmiana ma wpłynąć znacząco na wyniki oglądalności wśród widzów.
Szefostwo Pytania na Śniadanie jest zmartwione ostatnimi wynikami programu - po miesiącach na pozycji lidera znów wyprzedziło ich Dzień dobry TVN. Dlatego zaczęli rozglądać się za nowymi twarzami, które przyciągną widzów - donosi informator Pudelka.
Kołem ratunkowym dla Telewizji Polskiej ma być Roznerski. Młody mężczyzna może pochwalić się ogromną sympatią wśród publiczności. To natomiast mogłoby przełożyć się na polepszenie wyniku oglądalności i ponowne zyskanie pozycji lidera.
Roznerski gra w kultowym "M jak miłość", jest przystojny i lubiany. Jego kącik o sporcie zawsze cieszył się popularnością. Stąd pomysł, żeby dołączył do grona prezenterów - informuje pracownik TVP.
Czy te doniesienia okażą się prawdziwe? Trzymamy kciuki za rozwój kariery aktora.
