Michał Szpak pojedzie na Eurowizję? Padła jednoznaczna odpowiedź

Niebawem poznamy artystę, który będzie reprezentował Polskę w tegorocznym konkursie Eurowizji. W ostatnich latach najlepiej z naszych artystów zaprezentował się Michał Szpak. Czy i tym razem planuje wziąć udział w preselekcjach i powalczyć o wyjazd do Malmö?

Eurowizja to wielkie, europejskie święto muzyki. Pierwsza edycja konkursu odbyła się w 1956 roku. Polska bierze w nim udział od 1994 roku, kiedy to odnieśliśmy największy sukces w dotychczasowej historii. Edyta Górniak była bardzo bliska zwycięstwa, zajmując ostatecznie 2. miejsce. W czołowej "dziesiątce" mieliśmy jeszcze dwóch naszych reprezentantów, a było to Ich Troje w 2003 r. oraz Michał Szpak w 2016 r.

Przez ostatnie kilka lat artyści, którzy chcieli reprezentować Polskę w konkursie głównym Eurowizji, musieli przejść przez wewnętrzne eliminacje. Te były transmitowane na antenie Telewizji Polskiej i widzowie mieli realny wpływ na ostateczny wybór, bowiem ich głosy w połączeniu z ocenami jury decydowały o wyborze kandydata. Teraz TVP sama podejmie decyzję o tym, kto pojedzie do Malmö na 68. edycję konkursu. Co o tej zmianie sądzi Michał Szpak?

- Z jednej strony to dobra decyzja, bo mam nadzieję, że budżet dedykowany na preselekcje pójdzie na wykon artysty w konkursie głównym. Z drugiej - osoby, które biorą udział w eliminacjach, nie będą miały możliwości promowania swojego utworu, tak jak było to wcześniej. Takie występy podbijały słupki w social mediach oraz oglądalność. (...) Fajne jest jednak to, że to się zmienia. Zobaczymy, jak to wyjdzie - powiedział Szpak o sposobie wyboru reprezentanta.

Zobacz też: Smutek w domu Justyny Steczkowskiej. Jej córka jest niepocieszona

W ostatnich dwóch dekadach to właśnie Michał Szpak wypadł najlepiej podczas konkursu Eurowizji. W 2016 roku zajął on wysokie, 8. miejsce, a jego piosenka "Color Of Your Life" szybko stała się hitem. Jak sam przyznał, rozważał przez moment wzięcie udziału w preselekcjach, jednak szybko zrezygnował z tego pomysłu.

- Nie, nie zobaczycie mnie w tym roku na Eurowizji. Myślałem o tym przez chwilę, ale teraz tak dużo się dzieje, będzie dużo projektów, jest zaplanowana trasa. Nie miałbym na to czasu - podsumował Michał Szpak.