Meghan zażądała od Harry'ego zrobienia testów DNA. Księżna chce mieć stuprocentową pewność
Odkąd Meghan Markle dołączyła do rodziny królewskiej, stała się czołową bohaterką kolorowej prasy. Tabloidy, powołując się na anonimowych informatorów, szczególnie chętnie informują na temat jej drugiej ciąży. Niedawno Woman's Day podawał, że para zaczęła starania o kolejne dziecko.
Wszystko zaczyna im się prawie układać. Zawsze chcieli mieć dwoje dzieci i faktem jest, że czas nie działa na ich korzyść pod względem biologicznym. Zaczęli się starać o drugie dziecko, gdy tylko okazało się to bezpieczne dla Meghan po urodzeniu syna — komentuje osoba z otoczenia pary.
Plotki okazały się jednak nieprawdziwe.
Meghan Markle żąda od księcia Harry'ego testów DNA
Równie często co doniesienia o ciąży, w prasie pojawiają się informacje, że Harry nie jest synem księcia Karola. Zagraniczna prasa donosi, że Meghan Markle ma dość powtarzających się spekulacji. Właśnie dlatego zażądała, by jej mąż wykonał testy DNA. Chce mieć stuprocentową pewność, kto jest biologicznym ojcem jej małżonka.
Informator Woman's Day donosi, że była aktorka naciska na męża. Pragnie zakończyć tę sprawę raz na zawsze:
Zaczęła naciskać na Harry'ego, by poddał się testom. Wierzy, że ta sprawa musi zostać wyjaśniona raz na zawsze. Gdyby okazało się, że James Hewitt jest prawdziwym ojcem Harry'ego, wszystkie ich problemy z rodziną królewską zostałyby rozwiązane — mówi osoba z otoczenia rodziny.
Nieoficjalnie mówi się, że nawet Karol nie jest do końca pewny swojego ojcostwa. Chciał to sprawdzić, jednak królowa pokrzyżowała mu plany:
Uważa się, że nawet Karol nie jest pewien swojego ojcostwa. Już raz Harry dobrowolnie chciał poddać się testom, wkroczyła jednak królowa i zablokowała badania — donosi magazyn.
Na ten moment rodzina królewska nie odniosła się do wspomnianej publikacji.
