NewsyMartyniuk prosto z Florydy o zwycięstwie Trumpa. Zdradził, jak reagują Amerykanie

Martyniuk prosto z Florydy o zwycięstwie Trumpa. Zdradził, jak reagują Amerykanie

Donald Trump ponownie wygrał wybory prezydenckie w USA, co wywołało mieszane emocje wśród celebrytów. A co na ten temat sądzi Zenek Martyniuk? Artysta przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych i opowiedział, jak wyglądała reakcja ludzi.

Czy Zenek Martyniuk cieszy się z wygranej Donalda Trumpa?
Czy Zenek Martyniuk cieszy się z wygranej Donalda Trumpa?
Źródło zdjęć: © AKPA | Jacek Kurnikowski

07.11.2024 18:38

Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych ponownie przyciągnęły uwagę całego świata. Donald Trump, były prezydent USA, powrócił na scenę polityczną, zdobywając fotel prezydenta na kolejną kadencję. Emocje wśród gwiazd sięgnęły zenitu, kiedy wyniki ogłoszono wyniki. Billie Eilish, Taylor Swift, Hailey Bieber i inni artyści nie kryli swojego niezadowolenia. W Polsce radości nie kryła Marianna Schreiber,jak zareagował król disco-polo, Zenek Martyniuk?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zenek Martyniuk komentuje wygraną Donalda Trumpa

Zenek Martyniuk przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, a konkretniej w Clearwater na Florydzie, gdzie wystąpił 3 listopada. Gwiazdor przygotowuje się do koncertów dla Polonii. Planuje wystąpić w Nowym Jorku, New Jersey i Chicago. Jego wizyta w USA zbiegła się z wyborami prezydenckimi. Wokalista postanowił więc opowiedzieć "Faktowi", jakie emocje panowały w wieczór wyborczy.

Król disco-polo wyjaśnił, że nastroje były bardzo pozytywne, ponieważ Floryda głosowała na Donalda Trumpa:

Obecnie przebywam w Clearwater na Florydzie. Tutaj wiadomo, że wszyscy byli za Trumpem i są przeszczęśliwi. Zresztą cała Floryda na Trumpa głosowała. On ma tutaj swoje hotele i pola golfowe. Mieszkają tu też nasi znajomi Polacy, z którymi się spotykamy i wszyscy są zadowoleni — zdradził.

"Są zadowoleni nawet jego przeciwnicy"

Zenek zdradził, że śledził wybory i jemu również udzieliły się towarzyszące w Stanach nastroje: "Troszeczkę śledziłem" — zaczął. "Akurat jest zmiana czasu i czasami gdzieś człowiek w dzień troszeczkę się zdrzemnie, a później wieczorem jak nie mogę spać, to oglądałem w telewizji" — dodał.

Wokalista wyznał też, co może okazać się sporym zaskoczeniem, że z wygranej Donalda Trumpa cieszyły się osobom, które głosowały na Kamalę Harris:

Są zadowoleni nawet jego przeciwnicy, ci, którzy byli przeciwni Trumpowi. Słyszałem takie komentarze, że to jednak fajnie, że Trump wygrał, bo za jego prezydentury żyło się lepiej i teraz sytuacja w Ameryce się poprawi — podsumował.